Jan Bodakowski Jan Bodakowski
865
BLOG

Wywiad z Natalią Jabłońską kandydatką Ruchu Narodowego do sejmik

Jan Bodakowski Jan Bodakowski Polityka Obserwuj notkę 0

 

Jan Bodakowski

Wywiad z Natalią Jabłońską kandydatką Ruchu Narodowego do sejmiku wielkopolskiego

 

Natalia Jabłońska. Urodzona 9 marca 1973 r. Samodzielna działalność gospodarcza - doradca podatkowy. Magister prawa. Kandydatka UPR z listy Ruchu Narodowego w okręgu nr 1 (miasto Poznań) na liście KWW RN do sejmiku wojewódzkiego w Wielkopolsce.

 

Co chce Pani zrobić w sejmiku wielkopolskim?

 

Uważam, że jako prawnik i doradca podatkowy z wieloletnią praktyką posiadam odpowiednią wiedzę i doświadczenie aby zarówno aktywnie jak i efektywnie angażować się we wszelkie obszary kompetencyjne Sejmiku (m.in. stanowienie aktów prawa miejscowego oraz planów strategicznego rozwoju województwa, uchwalanie budżetu oraz sposobu rozdysponowania dotacji unijnych, kontrolowanie zarządu w zakresie wykonania budżetu i planów finansowych).

 

Szczególnie jestem zainteresowana wspieraniem przez samorząd Województwa Wielkopolskiego poszerzania oferty towarzystw budownictwa społecznego oraz dalszym „zagęszczaniem” w Województwie Wielkopolskim sieci połączeń kolejowych obsługiwanych przez Koleje Wielkopolskie Sp. z o.o.

 

Co udało się Pani osiągnąć na scenie politycznej do tej pory?

 

Nie angażowałam się dotąd bezpośrednio w działania partii politycznych. Jednak zawsze byłam zainteresowana usprawnianiem społecznego funkcjonowania. Jedno z moich dokonań to założenie związków zawodowych NSZZ Solidarność w jednym z dużych poznańskich urzędów skarbowych, jako „przymusowa” reakcja na indolencję organizacyjną oraz brak poszanowania dla praw pracowników.

 

Walczyłam również przed Sądem Najwyższym o przestrzeganie ustawy o służbie cywilnej, tj. przyjmowanie do pracy w administracji publicznej wyłącznie w oparciu o kompetencje, a nie tzw. znajomości. Za swoje dokonanie uważam także złożenie skargi do Trybunału Konstytucyjnego o stwierdzenie niezgodności przepisów ustawy o służbie cywilnej z art. 153 i art. 60 Konstytucji.

 

Jakie są najważniejsze wyzwania przed jakimi stoi Polska, i jakie pomysły na rozwiązanie problemów ma Pani partia?

 

Największym wyzwaniem jest powstrzymanie zapaści gospodarki oraz związanego z nią postępującego zubożenia i rozwarstwienia majątkowego polskiego społeczeństwa. Zostały one zapoczątkowane ordynarną grabieżą majątku narodowego, dokonaną przez spadkobierców systemu socjalistycznego, zamaskowaną przez nich szumnie brzmiącymi nazwami typu; "reforma OFE", "Plan Balcerowicza", etc.

 

Moim zdaniem, w pierwszej kolejności trzeba stępić drastyczne nierówności społeczne oraz nieuzasadnione przywileje ekonomiczne już uprzywilejowanych (oligarchia zagraniczna i polska). Uzyskać to można odpowiednim opodatkowaniem tzw. wielkiego biznesu. Należy również wspierać podatkowo drobną i średnią przedsiębiorczość. W przeciwnym wypadku, nie wykluczone, że dojdzie do rozruchów społecznych i chaosu, które mogą zostać wykorzystane przez obce państwa celem dalszego poszerzania ich sfery wpływów w Polsce.

 

Dlaczego wiąże Pan Pani swoje nadzieje ze swoją partią?

 

Ponieważ opowiada się ona za konserwatyzmem w kwestiach społecznych (tradycyjna formuła rodziny i wychowania dzieci), a zarazem rozsądnym liberalizmem gospodarczym (zachowanie minimalnego koniecznego udziału państwa jako regulatora sfery społeczno-gospodarczej).

 

Jak ocenia Pan inne komitety odwołujące się do elektoratu patriotycznego: PiS, Kongres Nowej Prawicy, Ruch Narodowy, czy lokalne komitety prawicowe?

 

Jeśli chodzi o PiS, to nie jest to tak naprawdę partia prawicowa, gdyż opowiada się za etatyzmem gospodarczym, czego dowodzi obserwacja ich dotychczasowych poczynań jako partii rządzącej. Natomiast Kongres Nowej Prawicy jest z kolei zbyt skrajny, nie dopuszczając w swoich założeniach jakiejkolwiek ingerencji państwa. W szczególności, chodzi o postulowaną przez KNP prywatyzację takich dziedzin jak; służba zdrowia, ubezpieczenia społeczne, brak zasiłków dla bezrobotnych etc. W czasach przejściowych nie jest to remedium, lecz nierealna mrzonka.

UPR występuje w wyborach samorządowych w koalicji z Ruchem Narodowym, który nie jest jeszcze zarejestrowaną partią polityczną. UPR postrzega Ruch Narodowy jako komitet, który w sprawach gospodarczych stanowi aktualnie prawicę tzw. „złotego środka”.

 

Jan Bodakowski

 

Brzydki. Biedny. Niedoceniony. Nielubiany.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Polityka