Jan Bodakowski Jan Bodakowski
199
BLOG

Związek Przedsiębiorców i Pracodawców rekomendujemy wprowadzenie powszechnego po

Jan Bodakowski Jan Bodakowski Polityka Obserwuj notkę 2

Jan Bodakowski

Związek Przedsiębiorców i Pracodawców rekomendujemy wprowadzenie powszechnego podatku od sprzedaży detalicznej o jednolitej, niskiej stawce

 

W związku z planami rządu PiS wprowadzenia podatku od supermarketów Związek Przedsiębiorców i Pracodawców rekomenduje „wprowadzenie powszechnego podatku od sprzedaży detalicznej o jednolitej, niskiej stawce”.

 

Zdaniem ZPP nowy „podatek powinien być pomniejszony o CIT/PIT zapłacony w danym okresie rozliczeniowym. Podmioty płacące podatki CIT/PIT nie powinny być dyskryminowane przez państwo polskie”.

 

Według przedsiębiorców nowa ustawa w sprawie nowego podatku „powinna być przyjęta na czas określony – do 31.12.2016 roku. W tym czasie powinna zostać przygotowana nowa ustawa (co obecnie jest prawnie niemożliwe) w korelacji z całym systemem podatkowym”.

 

Zdaniem ZPP zmiany w prawie podatkowym powinny polegać „na likwidacji CIT w ogóle i zastąpieniu go podatkiem przychodowym, nie tylko w handlu, ale w ogóle we wszystkich innych sektorach gospodarki. Tylko to jest w stanie zrealizować główne cele ustawy – wyegzekwowanie płacenia podatków przez międzynarodowe koncerny oraz poprawę konkurencyjności polskich firm”.

 

Przedsiębiorcy przestrzegają rząd PiS przed tym, że „cały biznes unikania opodatkowania czeka na” klęskę rządu PiS „przy wprowadzania tego podatku”. Jeśli PIS wprowadzi źle nowy podatek „na dekady ośmieszy to idee podatku przychodowego i tym samym na dekady uniemożliwi skuteczne opodatkowanie zagranicznych korporacji w Polsce”.

 

Zdaniem przedsiębiorców „każdy podatek progresywny uruchomi przemysł unikania opodatkowania, który skłoni firmy do optymalizacji. Niektóre firmy już istnieją w strukturze organizacyjnej, która to umożliwia. Inne takie struktury stworzą. Wydaje się to banalnie proste i jedynym pytaniem jest poziom opłacalności ekonomicznej takiego przedsięwzięcia. Niemniej, założenie kilkudziesięciu czy nawet kilkuset spółek o różnej strukturze własności, działającej pod jedną marką dzierżawioną od firmy zarejestrowanej w Republice Tuvalu wydaje się proste i zostanie wykonane, o ile będzie opłacalne”.

 

ZPP przestrzega rząd PiS, że „podobna optymalizacja rozpocznie się w przypadku uzależniania podatku od powierzchni handlowej”.

 

Według Związku Przedsiębiorców i Pracodawców „podatek przychodowy „obok” CIT – „zamiast” CIT – jest podatkiem niesprawiedliwym i dyskryminacyjnym dla polskich firm, które nie mają rozległych, międzynarodowych optymalizacyjnych struktur podatkowych. Ofiarą dyskryminacji padną firmy uczciwe, które płaciły i bądź zdecydują się nadal płacić CIT”. Dlatego ZPP apeluje, „żeby w kolejnym roku (2017) w ogóle wprowadzić jednolity podatek przychodowy dla firm zamiast CIT”.

 

ZPP przede wszystkim ostrzega rząd Beaty Szydło „przed wysokością stawki tego podatku. Ten podatek jest skuteczny i działa do momentu, w którym nie zaczyna się opłacać ekonomicznie tworzenie struktur jego niwelowania. Dwie największe możliwości to ryzyko integracji pionowej działalności gospodarczej oraz ryzyko stosowania struktur sprzedaży komisowej. Jeśli” rząd PIS przesadzi „z wysokością tego podatku – doradcy podatkowi są gotowi do zaoferowania swoich usług korporacjom w tym zakresie. Dojdzie wówczas do ośmieszenia idei tego podatku i korporacje w Polsce nie będą płacić podatku przez kolejne dekady”.

 

Zdaniem ZPP „handel wielkopowierzchniowy stał się kozłem ofiarnym, na którym miał być wykonany wyrok słusznego oburzenia w sprawie nie płacenia w Polsce podatków przez międzynarodowe koncerny. Sami wielokrotnie te oburzenie artykułowaliśmy” ZPP zwraca jednak „uwagę, że nie jest to jedyny sektor, który nie płaci CIT. CIT nie płacą „wszyscy”, a właściwie płaci go kto chce. Firmy międzynarodowe mają jednak wielokrotnie większe możliwości unikania tego podatku i jest to nieuczciwa konkurencja w stosunku do firm polskich, szczególnie z sektora” małych i średnich przedsiębiorstw. „O ile utrzymywanie tego podarku w latach 90. ubiegłego wieku być może miało jeszcze jakiś sens (strategia „zainwestujcie u nas, u nas można nie płacić podatków”), to dwie dekady później – już nie ma. Komisja Europejska straty Polski z tytułu wyprowadzana zysków za granicę związanego z tym podatkiem szacuje na 46 miliardów złotych. Najwyższy czas z tym skończyć i wprowadzić sprawiedliwy, powszechny podatek przychodowy”.

 

Wedlu informacji ZPP „niektóre podmioty nie płacą podatków wcale, inne stosunkowo niewielkie. Zróżnicowanie poziomu zobowiązań podatkowych powoduje zaburzenie uczciwej konkurencji na rynku, wypieranie podmiotów, które lepiej radzą sobie z zaspokajaniem potrzeb konsumentów, ale przegrywają ostateczną rywalizację na rynku ze względu na wyższe koszty pozaekonomiczne, czyli podatki. Małe i średnie polskie firmy są obciążane ze względu na ulgi podatkowe udzielane w różnych formach wielkim międzynarodowym korporacjom”.

 

Jan Bodakowski

https://scontent-ams2-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/v/t1.0-9/10484040_1266097850083159_5159694808519206594_n.jpg?oh=86839e443bc5f62ce951e23b5ea72684&oe=56DBD478

Brzydki. Biedny. Niedoceniony. Nielubiany.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Polityka