Na początek plotka.
Na polskim rynku testuje się prototyp latającej maszyny – tzw. nano kolibra – który jest zminiaturyzowaną formą powietrznej maszyny z ludzkim napędem. Podobnież kalifornijska firma (producent szpiegowskiego nano), nawiązała ścisłą współpracę z politykami wywodzącymi się z nowo-powstałego ugrupowania - PJN. Nazwisko operatora ‘kolibra’ utrzymywane jest w ścisłej tajemnicy, z uwagi na jego bliski związek z przywództwem ugrupowania...
Teraz same fakty – z małym dodatkiem pieprzu.
MONROVIA, California - AeroVironment , zaprezentował video z pierwszego pokazu kontrolowanego wznoszenia i lotu do przodu, mikro samolotu, który porusza się jak koliber. Zdalnie sterowany Nano - wyposażony w miniaturową kamerę - został zaprojektowany dla US Defense Advanced Research Projects Agency. Sztuczny koliber używa do napędu tylko dwóch skrzydeł, a do sterowania video kamerę. Prototyp ma rozpiętość skrzydeł 15 cm, waży 20gram i zbudowany jest w kształcie prawdziwego kolibra.
Nie bez znaczenia pozostaje fakt, że firmaAeroVironment została założona przez nieżyjącego już Paul MacCready, który był pionierem w budowie latających maszyn z ludzkim napędem: ‘Gossamer Condor’, ‘Gossamer Albatross’ i ‘Latający Ornitolog’. Firma specjalizuje się również w produkcji bezzałogowych systemów dla wojskowych samolotów szpiegowskich.
