Druga odpowiedź Markowi Migalskiemu

Panie Marku,

Dziękuję za odpowiedź. Proszę spróbować przemyśleć moje argumenty. Odpowiadam na Pana punkty:

 Ad „po pierwsze”– słyszę, co opowiada się o Panu, Joannie Kluzik Rostkowskiej, Eli Jakubiak i mogę się domyślać, co będzie się mówiło o Michale Kamińskim. Ale właśnie dlatego, Pan i wymienione osoby powinny teraz już milczeć, z najwyższym szacunkiem wypowiadać się o Jarosławie Kaczyński i….PRACOWAĆ NAD WŁĄSNYM PROGRAMEM. Jeszcze lepiej, gdyby ta grupa w pierwszym ruchu przygotowała pytania do rządu w węzłowych, pilnych problemach. Nie ma czasu na ciągnięcie wątków, kto, o kim, co  powiedział i kiedy zatelefonował, z czyjego polecenia. Nie mamy  opozycji, której merytoryczny głos przebiłby się do mediów. Wy macie szansę.Błagam, wyjdźcie z tego magla! Już teraz nie ważne, kto go uruchomił. Trzeba przejść milczeniem nad najbardziej absurdalnymi  zarzutami, tylko wtedy pokażecie klasę.

 Ad „po drugie” – znowu Pan się żali. Wyrzucono was. Tak, przykre to i niesprawiedliwe. Czas stanąć wobec tego faktu z godnością. Co w zaistniałej sytuacji, z tego miejsca mogę  zrobić dla kraju? To jest wyzwanie. Wasze słowa i czyny pokażą, czy myślicie tylko o sobie, czy o nas, obywatelach. Wsłuchujcie się w nasze głosy, bo my jesteśmy Polską.   

 Ad „po trzecie”. Zdaję sobie sprawę, że to „Wy” powstało w wyniku efektu „domina” zwyczajnej ludzkiej solidarności. Moim zdaniem praprzyczyną zdarzeń jest nieumiejętność komunikowania się wszystkich stron, każda popełniła błędy. Teraz nie warto tego roztrząsać, bo to strata energii i czasu.   

AD „po czwarte”– Nie wymagam oferty programowej JUŻ. Pisałam tylko, że w tę stronę należałoby  skierować swoją energię i uwagę. Dość już tego bronienia się w rozmowach z dziennikarzami, którzy tylko na to  polują. Nie macie z nimi szans. Nie umiecie się bronić przed łowcami krwi. Dać krótkie oświadczenie i , przepraszam za dosadność, „morda w kubeł”.

Ad „po piąte”- Niezbyt logiczne jest przygotowanie przez ludzi, którzy czuli się ideowo związani z PiS i niesprawiedliwie zostali z tej partii usunięci,  programu w kontrze (ideowej) do PiS –u. Rozumiałam, że konflikt poszedł  o język i sposób kontaktowania się ze społeczeństwem, o otwartość na elektorat jeszcze nie zagospodarowany, o  rezygnację z filozofii ostrej konfrontacji, o  prawo do wewnątrzpartyjnej dyskusji na te tematy.  Czy kontestuje Pan podstawowe zręby programu PiS : polityka międzynarodowa ( doktryna Giedroycia) i zrównoważony rozwój wszystkich części Polski ?  Nie wchodzę w detale, te zawsze można udoskonalać, a nawet stworzyć całkiem nowy projekt. Macie szansę "odkleszczenia" sceny politycznej tj. powołania do życia  partii, która może stać się bliska ludziom rozczarowanym do rządów PO a bojącym się  „Zakonu”. ( Fakt, że na tę „gębę” PiS-u dzielnie pracował cały front medialno - salonowy, a JK i inni rycerze jego świty podawali przeciwnikom na tacy gotową amunicję do strzałów w ich stronę.  Tak jest do dziś. Teraz Pan i koledzy zostaliście wkręceni w ten mechanizm i podajecie przeciwnikom tę amunicję  jak bezbronne dzieci). Myślę, że jest spory % ludzi w Polsce, którzy na obecnej scenie nie odnajdują swojej partii. Macie szansę !

 Najważniejsze jest , by ludzie czuli, że wreszcie powstała partia, do której ludziom będzie blisko, bo  reprezentuje ich interesy i ich rozumie. Przedłużających się kłótni w ramach tego samego środowiska ludzie nie rozumieją, ona ich omija, choć wyrządza szkody.

 Panie Marku, tak osobiście, czy Pan nie zadaje sobie pytania, dlaczego tak dużo głosów jest w stosunku do Pana agresywnych? Dlaczego nie rozumieją Pana intencji? Dlaczego są tak często niesprawiedliwi ? To nie tylko kwestia Internetu, gdzie zawsze ludzie anonimowo odreagowują, czuję to na własnej skórze. To także kwestia słuchu, Pana słuchu. Mówiłam o tym do Pana na urodzinach Salonu 24. Ludzi trzeba słuchać, nawet jak mówią niemiłe słowa. To obowiązek polityka. Najwięcej uczymy się od swoich krytyków, nie pochlebców.

Życzę odnalezienia właściwej busoli i sukcesu.

Z sympatią

Janina Jankowska

P.S. Joasi Kluzik - Rostkowskiej proszę przekazać moje serdeczne uściski. W nią wierzę. Także p. Eli Jakubiak serdeczności i wyrazy otuchy. To wspaniałe kobiety. Trzymam za nie kciuki.