Jan Kalemba Jan Kalemba
128
BLOG

Eternit - nieszczęście utrwalone

Jan Kalemba Jan Kalemba Polityka Obserwuj notkę 10
W tegoroczne wakacje objeździłem sąsiadujące zza Wisły z Warszawą, wschodnie regiony Polski. Wszędzie – gdy spojrzysz na dachy – eternit, eternit, eternit... Prowincja nie uboga skrajnie tylko tam, gdzie rozlokowały się jeszcze za komuny „działkowiska”, a następnie modny był wykup przez „miastowych” siedlisk, później całych gospodarstw. Piękne okolice malowniczych rzek Narwi i Bugu oraz ich starorzeczy. Upadek gospodarczy wyszedł tym regionom na dobre – odradza się piękna przyroda. 

Nie wiem jak te sprawy kształtują się w innych regionach Polski. Jeśli jednak w odległości nie większej niż 100 km od stolicy w kilkunastu powiatach, które widziałem na własne oczy, większość dachów wiejskich pokrytych jest ETERNITEM, to mam prawo sądzić, iż w całym kraju sytuacja jest  K A T A S T R O F A L N A  !!!

 

Sytuacje katastrofalne w innych dziedzinach nie jeżą mi tak włosów na głowie, bo nie grożą – właściwie nieuchronnie – tą straszliwą plagą współczesności -  R A K I E M !!!

 

Komuna... Jechał ją sęk!... Za raz będziemy obchodzili dwudziestolecie wolnej Polski. Całą elyte, całą inteligencję z dużych miast, całą zgraję tzw. polityków wiejskich, z PSL na czele, za przeproszeniem – gówno to wszystko obchodzi!...

 

Krajowa tzw. elita, a przede wszystkim tzw. intelektualiści, całe wspomniane dwudziestolecie zajęta była wybielaniem Jaruzelskiego, Kiszczaka et consortes oraz deprecjonowaniem jakichkolwiek prób lustracji, czy prób przeciwdziałania w opanowywaniu kraju przez mafie. Z niemniejszym zapałem całe to towarzystwo wyśmiewało każdą próbę uwłaszczenia narodu zarówno drogą reprywatyzacji jak i powszechnego uwłaszczenia. Gdy natomiast w środowisku Platformy Obywatelskiej i do niej zbliżonym (tzw. pampersi oraz Paweł Śpiewak i Jan Rokita) narodziła się idea IV Rzeczpospolitej, mędrcy owi jęli ją wykpiwać i wyszydzać...

 

Nigdy wszystkich wspomnianych inteligentów i intelektualistów nie obchodził los milionów ludzi żyjących pod groźbą RAKA, czającego się w ETERNICIE. „Niech tu zadziała liberalizm i niewidzialna ręka rynku” – powiadają. W ich inteligentnym mniemani niepotrzebne są tu programy rządowe ani unijne pieniądze. „Ciemny chłop niech sam sobie daje radę!” – szczególnie, że słucha Radia Maryja...

 

tekst opublikowany był na portalu: niezalezna.pl

 

Jan Kalemba
O mnie Jan Kalemba

NARÓD TO CI KTÓRZY BYLI, SĄ I BĘDĄ

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (10)

Inne tematy w dziale Polityka