Putin zaprosił na SWOJĄ uroczystość do Katynia Tuska. Nie zaprosił Lecha Kaczyńskiego, ponieważ na świecie jest tak, że premier zaprasza premiera, a prezydent - prezydenta.
Kaczyński najpierw domagał się, aby i jego zaproszono na tę uroczystość, a kiedy Rosjanie odmówili, zorganizował na chybcika swoją.
Nie zwalajmy na Rosjan skutków wybujałych ambicji i megalomanii naszych polityków, nawet wtedy, gdy zginęli tragicznie.
Za tę tragedię odpowiada osobiście zmarły tragicznie prezydent Lech Kaczyński, jako ten, który nakazał organizację na łapu-capu tego wyjazdu, potem spóźnił się na samolot o pół godziny, a jego kancelaria nie przygotowała planu awaryjnego na przypadek złej pogody i konieczności lądowania w innym, niż zaplanowane miejscu.
Z punktu widzenia Rosji, wizyta Kaczyńskiego była czysto prywatna. Nie była z odpowiednim wyprzedzeniem zaanonsowana, nie uzgodniono żadnych spotkań z rosyjskimi oficjelami.
System, o którym pisze Kataryna, a który Rosjanie zdemontowali przed przylotem Kaczyńskiego, nie współpracuje z polskimi samolotami i nie miało znaczenia, czy był on zainstalowany, czy też został zdemontowany. Samolot Tuska nie korzystał z tego systemu, bo jak już napisałem, nie miał zainstalowanych urządzeń, które mogłyby go wykorzystać.
Gospodarzem śledztwa jest państwo, na którego terytorium doszło do katastrofy. W tym przypadku jest nim Rosja i jej służby. Jak wiadomo, Rosjanie poczekali z otwarciem czarnych skrzynek na przyjazd polskich specjalistów i w ich obecności otwarto czarne skrzynki oraz skopiowano ich zawartość na komputer.
Polakom wydano polską czarną skrzynkę, która zawiera te same dane co skrzynki zamontowane standardowo przez rosyjskiego producenta samolotu, są to parametry lotu oraz urządzeń samolotu. Ta skrzynka jest w Polsce i jest analizowana. Nie ma w niej nagrań głosów z kabiny, ponieważ służyła ona do testowania parametrów samolotu przed lotem z naszymi oficjelami.
Nie jestem fanem Rosjan i nie jest moim zadaniem ich obrona, ale nie cierpię, gdy ktoś uprawia propagandę udając, że podaje informacje.
Jestem katolikiem, swoją wiarę traktują bardzo serio. Mam poglądy konserwatywne jak chodzi o sferę obyczajowości, i liberalne, gdy chodzi o gospodarkę.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka