Niejaki Witek w swojej notce pisze, że kijowska klika strzela do swoich obywateli, którzy przeciwko tej klice protestują.
Witek powatrzająć banderowską propagandę, wmawia czytelnikom, że rzekomo użyto cywilów jako żywe tarcze. Prawda jest jednak o wiele bardziej ponura. Otóż ukraińscy, banderowscy oprawcy, na polecenie kijowskiej kliki strzelają z ostrej amunicji do ludzi, którzy wyszli na ulice, aby protestować przeciwko tym oprawcom.
Kijów realizuje polecenia USA, które im przekazali szef CIA i wiceprezydent Biden. Ta banderowska klika ta po raz kolejny nie dotrzymała zawartych umów, mam na myśli umowę genewską.
Amerykanie i niektóre kraje UE chcą za wszelką cenę przeprowadzić w Ukrainie wybory 25 maja, chodziać doskonale wiadomo, że w obecnych warunkach niemożliwe są tam uczciwe, wolne i demokratyczne wybory.
Na zachodzie Ukrainy rządzą bandy i bojówki Majdanu i prawego sektora, odbywają się marsze ku czci SS-Galizien i banderowskich zbrodniarzy, a na wschodzie kijowska klika prowadzi wojnę z obywatelami, używając metod swojego mistrza - Bandery.
W takich warunkach uczciwe wybory są wykluczone, co w ogóle Niemcom i Amerykanom nie przeszkadza.
