Świat galopującego infantylizmu ma to do siebie, że opór wobec dezinformacji błyskawicznie wyradza on w lawinę oskarżeń o zdradę i agenturalność, szczerą solidarność przekształca w pusty tryumfalizm, a nagromadzenie aktów uczciwej dobrej woli wykoślawia w spektakl miałkiego samozadowolenia. Stąd zwłaszcza w takim świecie należy baczyć na to, żeby wszelkie poważne ze swej natury działania i deklaracje były nie doraźnymi zrywami, ale dojrzałymi przejawami trwałej dyspozycji charakteru. W innym razie - jak to zawsze bywa w podobnych przypadkach - wrzawa okaże się w ostatecznym rachunku gorsza od bezczynności.
Cenię wolność osobistą, ekonomiczny zdrowy rozsądek, logiczną ścisłość, intelektualną uczciwość i dyskretną dobroczynność.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo
