Ludzkość ma to do siebie, że jest bardzo różnorodna. Każdy rejon naszego globu ma inne kultury, tradycje, i dalece odbiega od pozostałych. Jednak są rzeczy uniwersalne, wyrastające ponad podziałami.
Jednym z największych fenomenów jest chyba religia – praktycznie w każdym zakamarku świata są jakieś wierzenia. Istniały i istnieją one nawet w tych społecznościach, które są odcięte od kontaktu z resztą cywilizacji.
Naukowcy twierdzą że najbardziej uniwersalnym językiem jest matematyka. Ja bym się skłaniał ku czemuś innemu, a konkretnie muzyce. Ona jest ponad podziałami, łączy ludzi i chyba najlepiej z wszystkich możliwych języków trafia do drugiego człowieka. Również i ona występuje praktycznie wszędzie.
Zauważyłem też, że rozmaite używki typu np. alkohol znane są wszelkim nacjom.
Kultura i tradycja wszędzie z kolei wytycza drogi, jakimi musi podążać człowiek funkcjonując w społeczeństwie aby nie narazić się na marginalizację. One nadają tok biegu całej konkretnej cywilizacji.
To interesujące, że ludzkość – pomimo dzielących ją różnic – ma jakieś wspólne cechy, znane nawet odciętym od świata społecznościom. To w sumie dobrze, że są pomosty umożliwiające dialog z drugą stroną, bo i tak bez tego ludzie mają kłopoty z dogadaniem się z obcym mu kulturowo człowiekiem.
Interesuję się rozmaitą tematyką, jestem zafascynowany światem, jego bogactwem i różnorodnością
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości