Pod jedną z trzech tak samo bezwartościowych i pozbawionych jakichkolwiek walorów merytorycznych, notek Michała Jaworskiego, które są jedynie nieudolną próbą propagandowego negowania i ośmieszania bardzo prawdopodobnej teorii wystąpienia eksplozji w samolocie Tu-154 nad Smoleńskiem, wkleiłem wymowne zdjęcia obrazujące podobieństwo zniszczeń poszycia samolotu Tu-154 w Smoleńsku i Boeinga na Ukrainie.
Zdjęcie fragmentu lewego skrzydła z klapami naszego Tupolewa na poszyciu których widocznych jest wiele przestrzelin odłamkowych. Charakterystyczne zjawisko poeksplozyjne:

Takie same przestrzeliny na fragmentach poszycia zestrzelonego nad Ukrainą Boeinga:

Jaworski oczywiście nie podaje prawdziwych powodów zablokowania mojej osoby, ale usunięcie komentarza z tymi akurat zdjęciami, a pozostawienie pozostałych jest dymiącym naganem w rękach tego bezstronnego blogera...
Skąd u niego skłonność do promowania putinowskiej propagandy MAK?
W iskier krzesaniu żywem
Materiał to rzecz główna.
Trudno najtęższym krzesiwem
Iskry wydobyć z...
- Tadeusz Boy Żeleński
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka