Jerzy Nowak Jerzy Nowak
817
BLOG

Ochojska Owsiak Frasyniuk Stuhr Kurdej-Szatan i Gajos, gdzie oni wszyscy dzisiaj są?

Jerzy Nowak Jerzy Nowak Imigranci Obserwuj temat Obserwuj notkę 45

Gdzie dziś jest pani Ochojska, pan Frasyniuk, Maciej Stuhr z małżonką, Barbara Kurdej-Szatan, gdzie Ostaszewska,  Wojciechowska, Gajos, Kot i Podsiadło, gdzie politycy opozycji, telewizja TVN, pismo Michnika, tygodnik Lisa, niemieckie portale dla Polaków i wielu, wielu innych? Gdzie są ci wszyscy co próbowali zrobić z Polaków bezdusznych egoistów, którzy nie chcą pomóc i wpuścić uchodźców do kraju? Osoby, których nazwisk nie warto dziś przypominać (przyjdzie na to jeszcze pora), próbowały zrobić z Polaków potworów. Wielokrotnie padały z ich ust słowa wręcz haniebne. Obrażano polski mundur i obrońców polskiej granicy. Próbowano zrobić z nas bezduszną masę, która nie chce pomagać obcym.


Wszyscy doskonale pamiętamy, jakie okropne i krzywdzące słowa padały. Wszystko z nienawiści do Polski i Polaków. Dzisiaj, gdy Polacy z wielką ochotą i sercem na dłoni ruszyli na pomoc Ukraińcom, ta fałszywa i haniebna narracja wali się jak z domek z kart. My, Polacy mamy serce i ochotę do pomocy. Pomagamy bezinteresownie niczego w zamian nie oczekując. Potrafimy dzielić się wszystkim tym, co mamy. Mężnie stajemy po stronie słabszych i uciśnionych. Tak było zawsze i żadne kłamstwa tego nie zmienią, bo gdy przychodzi chwila próby, zawsze stajemy na wysokości zadanie. Ale jednocześnie twardo bronimy swojego kraju. Naprawdę dziś możemy być z siebie dumni. Jakże charakterystyczne jest, że tych wszystkich celebrytów dziś jakoś nie słychać. O coś innego im najwyraźniej chodziło, miały te rzekome porywy serca jakieś drugie dno?


Polacy wspaniale zdają w tych dniach swój egzamin. Rząd także nie zaniedbał przygotowań. Polacy okazali się mądrzejsi także w sprawie uchodźców. Umiemy odróżnić prawdziwe nieszczęście od wojny hybrydowej. Bo taki był sens tego ataku na polską granicę. Chodziło o wywołanie chaosu, rozszczelnienie struktur państwa, osłabienie zaufania do wojska i straży granicznej, utopienie nas w fali niepokojów. Próbowano także przecież zbudować po polskiej stronie coś w rodzaju kontrolowanego przez białoruskie służby obozu, który następnie można by rozszerzać, zbroić, wyprowadzać z niego akcje dywersyjne. Jesteśmy winni wielkie uznanie ludziom, którzy do tego nie dopuścili, którzy obronili Polskę. Pytanie, dlaczego tych oczywistych różnić nie widział/nie chciał widzieć nasz establishment medialny, celebrycki i duża część polityków opozycji? Dlaczego tak łatwo rzucał obelgami, porównywał Polaków do nazistów, a obrońców granicy do zbrodniarzy i psów? Dlaczego podjął tak chętnie amunicję polityczną podesłaną przez Łukaszenkę? Z jakich przyczyn zdecydował się na psucie i w tym wymiarze opinii naszej ojczyźnie?


Do Polski z Ukrainy od początku wojny w ciągu kilku dni wjechało już około 200 tysięcy osób. Osoby przekraczające tę granicę zwolniono z obowiązku kwarantanny i posiadania negatywnego wyniku testu na COVID-19. Można przekraczać granicę z pupilami, w nawiązaniu do słynnego kota, który bohatersko "szedł" za emigrantami aż Afganistanu i to nie przez druty na całej długości granicy, ale legalnymi przejściami, które w końcu po to są. Wszędzie na świecie słychać pochwały o otwartości polskich serc. I tylko z jednej strony wymowna cisza. Milczą ci, którzy podczas ataków hybrydowych organizowanych przez Putina i Łukaszenkę mieli w tej kwestii tak dużo do powiedzenia i tak wiele do zarzucenia. Czyżby zrozumieli swój błąd i śmieszność swoich zachowań? Wątpię, bo wtedy stać by ich było choćby na zwykłe "przepraszam". Ale obiecuję, przyjdzie czas, że im to wszystko przypomnimy. Internet nie zapomina.

Jerzy Nowak
O mnie Jerzy Nowak

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka