Diana, księżna Walii (Diana Frances; z domu Spencer; ur. 1 lipca 1961 w Park House, Sandringham w Wielkiej Brytanii, zm. 31 sierpnia 1997 w Paryżu, we Francji)
Księżna Diana „została zabita przez jasne światło, które oślepiło ich samochód” powiedział były żołnierz komandosów SAS /Special Air Service/.
Były żołnierz SAS przyznał się swojej żony, że księżna Diana została zamordowana i że jasne światło oślepiło ich wypożyczony w Paris Car Mercedes Benz w którym ona jechała.
Żołnierz, znany tylko jako żołnierz N, przyjął w 2008 roku księcia Williama na kurs jazdy dla zaawansowanym w SAS.
Żołnierz N przysiągł żonie do zachowania tajemnicy, ale ona opowiedziała swojej matce całą tą niezwykłą historię.
"Gdyby nie te lekcje jazdy zorganizowane przez SAS dla księcia Williama, zarzuty te mogłyby nigdy nie ujrzeć światła dziennego", podała Sunday Mirror. "Żołnierz opowiadał, że to musiało być zrobione w tunelu, ponieważ wszyscy byli monitorowani /Diana i Dodi Fayed/ a światło świeciło prosto w oczy kierowcy".
"Powiedział też, że niemal tak by się nie stało. Gdy zapytałam, jak ktoś mógł zrobić coś takiego, powiedział - To jest rozkaz, praca jest pracą". Powiedział, że to musiało się stać w tunelu, aby była pewna śmierć. On powiedział, że wyglądało to źle, więc oni odeszli, "powiedziała jego żona.
Ona również powiedziała detektywom, że jej mąż twierdził, że "wypadek" został przeprowadzony na zlecenie osób w ramach wewnętrznego kręgu królewskiego, ponieważ nie akceptowali oni związku Diany z Dodi Al Fayed.
Żołnierz N powiedział żonie, że jeden jego kolega, który opuścił szeregi SAS, był zaangażowany w spisku i że motocykl i biały samochód zostały wykorzystane do całej akcji.
„Kobiet starała się powiedzieć jak najdokładniej słowa, które usłyszała w sposób bardzo spontaniczny i trochę chaotrycznie”.
W katastrofie, która zabiła Dianę lat 36, Dodi Fayed lat 42, i ich kierowca Henri Paul 41 letni, w podziemnym tunelu Paryża w 1997 roku. Ochroniarz Diany Trevor Rees-Jones, były spadochroniarz, został poważnie ranny w tej tragedii.
Ojciec Dodi Mohammed Al Fayed zawsze podkreślał, że jego syn i Diana zostali zamordowani przez brytyjski establishment w spisku z udziałem MI6. Jest przekonany, że biały Fiat, który uderzył w mercedesa i nigdy nie był poddany jakiejkolwiek analizie, uczestniczył w tym zamachu wraz z motocyklistą.
Foto: Księżna Diana i Dodi Al Fayed zginęli, gdy ich Mercedes Benz rozbił się z dużą prędkością w paryskim tunelu.
W artykule wykorzystano informacje podane w The Telegraph i ze źródeł własnych.