John Locke John Locke
424
BLOG

Prawa i wolności człowieka i obywatela.

John Locke John Locke Polityka Obserwuj notkę 0

 

 
W związku z zaistniałą sytuacją w Polsce, gdy realna władza znajduje się w rękach jednego człowieka tj. Donalda Tuska warto wrócić do  źródeł. czyli do źródła prawa jakim jest Konstytucja.Jej rozdział drugi nosi tytuł "Wolności, prawa i obowiązki człowieka i obywatela".
Opisuje ten rozdział niezwykle ważną tematykę na którą zwracała już uwagę francuska Deklaracja Praw Człowieka i Obywatela z 1789 roku. W swoim atykule 16 wskazuje, iż Konstytucja nie istnieje , gdy nie przyjęty jest trójpodział władz i brak jest gwarancji praw jednostki. 
W sytuacji wskazanej, gdy jedna osoba tak naprawdę podejmuje decyzje w istotnych sprawach dla Państwa oznacza to ni mniej ni więcej, iż złota zasada trójpodziału władz przestała funkcjonować w naszym kraju. 
Niezręcznie jest wspominać definicję Urzędu Przydenta RP o jaką pokusił się był Pan Premier Tusk. Dziedzina żyrandoli. Warto przejrzeć na oczy i zdać sobie sprawę z oczywistego faktu, że obecny Prezydent -elekt ( wszak Konstytucja została naruszona w artykule 130, w zakresie obejmowania Urzędu Prezydenta) został namaszczony przez Szefa swojej partii.Nie był to  w istocie skutek  żadnych prawyborów w PO, parti wodzowskiej przecież. W tym świetle teza o nareszcie dobrej współpracy rządu i prezydenta to kolejny dowód na cynizm i poczucie bezkarności zawieszające  wolności i prawa  obywateli.Skad taka teza ? Wiele się pisze ostatnio o np: niedotrzymaniu terminu przyjęcia WPFP, korupcji w Rządzie w związku m.in z aferą hazardową, machiawellicznej zagrywce Premiera i jego Pani Minister  z OFE, programowego braku zamiaru przeprowadzania reform - o czym wprost mówi Donald Tusk. Cynik i populista.Człowiek postępujacy nieuczciwie w stosunku do tych , którzy dali mu legitymację władzy. Taka konstatacja jest przykrą i niepokojacą.
 
       Ale wrócmy do praw i wolności. W sytuacji, gdy nie istnieje de facto trójpodział władz (poza formalnym i teatralnym stanem rzeczy) Brak tym samym kontroli władz. 
Stan taki narusza artykuł 30 Konstytucji mówiący o tym, iż godność jest wartością przyrodzoną i niezbywalną.A konstytucja, trzeba to wiedzieć, wymienia wartości pierwszorzędne - fundamentalne w zakresie ochrony praw i wolności. Narusza godność taki stan rzeczy. Gdy zapisy Konstytucji są tak naprawdę użyteczne jedynie wtedy, gdy aktualna nomenklatura czerpie z tego korzyści. Gdy Obywatel chce to robić okazuje się być niedojrzałym, a jego postawa roszczeniową nazywana bywa.  
 
Naruszany jest obecnie artkuł 32 Konstytucji mówiący o równości wobec prawa wszystkich. Co oczywiste to martwy zapis.
Naruszany jest  at 32. ust 2 Konstytucji, mówiący o  zakazie dyskryminacji z jakiegokolwiek powodu - a przecież brak możliwości korzystania z postanowień Konstytucji to forma dyskryminacji.Zakazana w źródle prawa.
 Warto zwrócić uwagę na art 45 ust 1 mówiący o prawie do Sądu. Który jest fikcją. Powszechna jest wiedza o systemie sądowniczym, którego zręby pochodzą z PRL-u. Idzie też o jego organizację, wyalienowanie  władzy sądowniczej z podległości postanowieniom Konstytucji.
To Panstwo, w jego obecnej formie, nie pełni roli służebnej wobec suwerena. Pełni taką jedynie wobec jego funkcjonariuszy.  Ostatnie wypowiedzi Premiera Rządu dobitnie o tym świadczą.Nie kryje on już swoich prawdziwych intencji.
Aby Konstytucja żyła swomi postawnieniami należy się tego domagać i mówić, jeśli trzeba, o zaniechaniach i przestępstwach popełnianych przez funkcjonariuszy publicznych.  Należy mówic o tym co ważne dla suwerena.
Nie bać się 
 
John Locke
O mnie John Locke

http://johnlocke.org/

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Polityka