julian olech julian olech
321
BLOG

A może by tak rozwiązać TVN?

julian olech julian olech Media Obserwuj temat Obserwuj notkę 26

Opozycja często nawoływała, że w mediach jest za mało symetryzmu. Za mało tego symetryzmu było, zdaniem opozycji, w mediach publicznych, bo w mediach opozycyjnych o symetryzmie mało kto mówił. Jak się już ktoś taki znalazł, swego czasu w TOK FM, G.S., to był tam traktowany, jak zło konieczne, ale widocznie taki „kwiatek do kożucha” temu radiu był wtedy potrzebny. G.S. pracował dłuższy czas w GW, i choć jego symetryzm, znany mi tylko z radia, był bardzo wyważony, często aż za bardzo, tam widocznie przeszkadzał, bo z G odszedł. W TOK FM też go już nie słychać, a jeżeli się tam znajdzie, to już nie, jako symetrysta. Widocznie gość zrozumiał, że w tym obozie z takimi poglądami, jakie wcześniej prezentował długo nie pociągnie, odstąpił od symetryzmu, choć od czasu do czasu poczucie przyzwoitości nakazuje mu o symetryzmie pamiętać, stąd były jego ubiegłoroczne przepychanki z senatorem A.Sz., któremu bardzo nie podobał się wywiad G.S. z pewną panią profesor, którą rzekomo redaktor „biczował” powszechnie znanym Donaldem. Nie będę tego wątku dalej tłumaczył, kto śledzi politykę, ten pewnie tę sprawę zna. To, po co ten nieco przydługi wstęp?

Oto wczoraj wieczorem w Sejmie, nadzieja tych, którzy już w moc Donalda Tuska nie wierzą, Rafał Trzaskowski przedstawił projekt ustawy o mediach publicznych, która ma doprowadzić do likwidacji kanału informacyjnego TVP Info. Swego czasu R.T. z uśmiechem reagował na pytania dziennikarzy TVP, zbywając ich krótkim stwierdzeniem, cyt z pamięci, „pytajcie, pytajcie, już niedużo czasu wam zostało na zadawanie pytań, bo my publiczne media zlikwidujemy”, a na pytania oczywiście nie odpowiadał. Trzaskowski zresztą za nic nie odpowiada, za zarządzanie Warszawą również, więc czemu miałby odpowiadać na jakiekolwiek pytania, a tym bardziej na te, które Warszawy nie dotyczą? Wprawdzie T. ma ambicje być prezydentem Polski, a wtedy każde pytanie zadawane mu byłoby zasadne, więc ten pan, nienawykły do tłumaczenia się z czegokolwiek, wpadł na pomysł, że najlepiej będzie zlikwidować niewygodne dla niego media, czyli TVP. To dosyć dziwne założenie człowieka, który ma ambicje być przywódcą opozycji (na złość Tuskowi), chce wygrać wybory parlamentarne (nie wiadomo, na czele jakiej formacji), ma utworzyć rząd i, co się z tym wiąże, przejąć publiczne media. R.T. chce zawczasu zabezpieczyć się przed niewygodnymi pytaniami nawet od swoich?

 Przerażona taką perspektywą likwidacji mediów publicznych jest nawet redaktorka TOK FM-u, ta od „politycznego wywiadu”, która wczoraj upewniała się u swego gościa, wiceszefa PO, czy po zwycięstwie wyborczym zlikwidują media publiczne, w których pani redaktor czuła się, za rządów koalicji PO-PSL, jak ryba w wodzie. C.T. panią redaktor uspokajał, że wtedy, jak wygrają, media publiczne będą działały, bo, w domyśle, będą nasze. Wg C.T., to, co proponuje R.T., to tylko rozwiązanie chwilowe. Oczywiście, pan C.T. wrzucił parę ”kamieni milowych” do worka, które mają posłużyć, jako argument za likwidacją TVP Info, bo to i P.A., którego PO wyrzuciła z partii, sekowała przed wyborami, zwalczała w sądach, a teraz udaje przyjaciela rodziny, bo to politycznie się opłaca, bo to i ostatnio głośna sprawa, której nawet nie chcę tu w przybliżeniu nazywać, ale obciążająca środowisko PO, to wszystko próbuje PO i sprzyjające jej media wrzucić na konto rządzących, a TVP jest w tym przeszkodą. Przeszkody się pokonuje, albo rozwala, opozycja wyraźnie wybiera tę drugą metodę, chce zlikwidować TVP Info.

Co do tego wszystkiego, co powyżej, ma TVN? Ano chodzi o ten symetryzm. Jak ma być po równo, to niech będzie, chcecie likwidacji TVP Info, bo już ani wolność słowa, ani demokracja są dla was nieważne, to zlikwidujmy też TVN. Dlaczego TVN miałaby pójść do likwidacji? Bo to antypolska stacja, opłacana przez obcy, niesprzyjający Polsce kapitał, doszukująca się w Polsce faszyzmu (wschodnie metody się kłaniają), afiszująca się „ekspertami” z czasów komuny (m.in. urzędujący teraz w Brukseli, co dobre, jako przedstawiciele wolnej Polski), promująca genderową ideologię, zupełnie obcą naszej kulturze. Dla TVN wszystko, co obce jest ważniejsze, niż nasze (historia, tradycja, wiara, rodzina, małżeństwo, wolność i niepodległość). TVN zawsze przeszkadzała wiara Polaków, choć niektórzy z jej redaktorów, tak, jak i niektórzy z opozycyjnych polityków, do wiary się przyznają. Tylko, jaka ta wiara wg nich ma być? To ma być „kwiatek do kożucha”, którym ma się mydlić oczy pospólstwu, by zagłosowało, na kogo trzeba? Ta wiara, to ma być swoiste „rób ta, co chce ta”, wg czego, żadne zasady postępowania nie obowiązują?

TVN kolejny raz daje popis antypolskości i wrogości wobec Kościoła atakując, nie po raz pierwszy polskiego Papieża, św. Jana Pawała II. Formułują oskarżenia wobec niego opierając się na niezweryfikowanych dokumentach sporządzonych przez dawne służby bezpieczeństwa, funkcjonariuszy dawnej MO, a może i jeszcze żyjących agentów SB, którzy tak spenetrowali środowisko duchownych, że byli przy Papieżu Janie Pawle II nawet w Rzymie. Po co to się robiło i dalej robi? By zniszczyć pamięć o wielkim Polaku, którego rola w obaleniu komunizmu w Polsce i w Europie (upadek muru berlińskiego) jest nie do podważenia. Czy wiemy, dlaczego próbowano zgładzić Papieża Polaka w 1981r? Chyba nie dlatego, że rzekomo krył pedofilii? Być może lewacko-liberalna propaganda posunie się do tego, że i taką teorię podczepi pod tamten pamiętny zamach. To żaden problem dla ideowo zaangażowanych dziennikarzy i polityków, działających wg zasady, „wskażcie mi człowieka, a paragrafy na niego się znajdą”, by obrzucić błotem każdego, kto stanie na ich drodze do „sukcesu”. Całkiem ostatnio poseł Ł. z PO powiedział, w TVP Info, żeby nie było, komentując głośną ostatnio sprawę, której praprzyczyną są niecne zachowania działaczy z jego środowiska, a której tragiczne skutki próbuje się zwalić na środowisko dziennikarzy mediów publicznych, cyt z pamięci, „nie pozwolimy takim dziennikarzom zabijać niewinne polskie dzieci”. Od wydawania wyroków są sądy, nie mylić z „wolnymi sądami”, ale, jak widać doktryna Neumanna już tak się rozszerzyła, że takie wyroki może wydawać byle poseł. I nikt pewnie z tego środowiska nie pomyśli, że to właśnie jest ta ichniejsza, sławetna „mowa nienawiści”, o którą lewacy i liberałowie tak chętnie posądzają środowiska konserwatywne, za chociażby najmniejszą krytykę działaczy LGBT+, deprawujących naszą młodzież. To, że ich mowa nienawiści doprowadziła już do wielu tragedii, z brutalnymi napadami, pobiciami, łącznie z morderstwem, to ich nie rusza. Można, można, cel uświęca środki, idą wybory, trzeba się wykazać, być zapamiętanym, może ludziska zagłosują. Można nawet jak mantrę powielać, także teraz, tak wierutne kłamstwo, że śp. Prezydent Gdańska zginął zaszczuty przez PiS, choć to PO usunęła go z własnych szeregów, wdrożyła przeciwko niemu sprawy sądowe, nie udzieliła mu poparcia w wyborach samorządowych, a władze Gdańska (też PO) nie zabezpieczyły odpowiednio miejsca wiadomej imprezy, co nie było bez znaczenia dla jej tragicznego finału. Można zaklinać rzeczywistość, ale, jak to się mówi, „prawda sama się broni”.

 Autorzy dokumentu „Bielmo” powołują się na materiały z IPN, ale stanowiska tych, którzy takie materiały weryfikują nie uwzględniają, oto jedna z opinii na ten temat, za tygodnikiem Niedziela: „Oglądałem te programy telewizyjne, czytałem wywiady z ich autorami. Nie ma tu nawet cienia warsztatu naukowego i rzetelności. Prawdopodobnie dokumenty, które wykorzystują autorzy, są autentyczne. Ale autentyczność to inna rzecz niż ich wiarygodność - podkreślił w Polskim Radiu 24 dr Piotr Gontarczyk, historyk z IPN. …  Po publikacji książki "SB a Lech Wałęsa. Przyczynek do biografii", autorstwa Piotra Gontarczyka i Sławomira Cenckiewicza, jej krytycy zwracali uwagę na to, że posługuje się ona "niewiarygodnymi źródłami Służby Bezpieczeństwa". Tymczasem teraz, kiedy na podstawie materiałów SB atakuje się Jana Pawła II, środowiska lewicowo-liberalne uznają te źródła za wiarygodne."

Zlikwidować TVN? Jak likwidujemy TVP Info, to symetrycznie, TVN24 też


to tylko moje opinie, nie oceniam ludzi, opisuję ich publiczne zachowania _ komentarze: pisz co chcesz, ale bez inwektyw i wulgaryzmów, za to zalicza się wypady

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura