julian olech julian olech
236
BLOG

Prośba do Redakcji "salonu24.pl"

julian olech julian olech Media Obserwuj temat Obserwuj notkę 3

Szanowna Redakcjo, mam prośbę, która pewnie będzie trudna do spełnienia, a może nawet i niemożliwa do wykonania, ale gdybym tej prośby nie zgłosił, to przynajmniej przez najbliższy czas nie mógłbym zaglądać na łamy "salonu24.pl".

Po wczorajszym dniu i po dzisiejszym, tragicznym jego uwieńczeniu, czyli po śmierci śp. Pawła Adamowicza, Prezydenta Gdańska, spodziewałem się chwili zadumy i powstrzymywania się od skrajnych ocen tego, co się stało i okoliczności, jakie do tego zdarzenia doprowadziły. Moim zdaniem teraz nastał czas na wyrażanie najgłębszego współczucia Rodzinie Zmarłego Prezydenta w takiej formie, jaką każdy z nas uważa za stosowną. Dla wielu z nas taką formą jest modlitwa i za Zmarłego, i za Jego Rodzinę, inni pewnie znajdą inne, właściwe dla siebie sposoby, by wyrazić swoje odczucia, dla tego, co się stało.

Niestety, moje nadzieje okazały się płonne. Dzisiaj jeszcze mocniej z wielu miejsc dochodzi głos skłóconych ze sobą od dawna stron i choć wszyscy nawołują do opamiętania, by nie podsycać emocji, te emocje wylewają się niemal ze wszystkich mediów. Z przykrością stwierdzam, że te emocje nie ominęły "salonu24.pl", również mojego salonu, a treści niektórych komentarzy pod redakcyjnym wpisem: "Jerzy Owsiak złożył rezygnację z funkcji prezesa WOŚP …" przekraczają granice, jakie wyznacza dzisiejszy czas. Innych wpisów nie czytałem, nie wiem, co w nich jest, ale komentarze pod tym wymienionym w zupełności mi wystarczą. Wiem, że "salon24.pl" jest takim miejscem, gdzie piszemy teksty wygłaszające różne poglądy, że dyskusja bierze się z odmiennego spoglądania na te same zdarzenia i sprawy, ale powinna być jakaś granica skrajności, której nie należy przekraczać, a już na pewno nie w takiej chwili, w jakiej obecnie się znajdujemy.

Moja prośba sprowadza się do tego, żeby przez najbliższe kilka dni wyrzec się komentowania wpisów, albo komentować wpisy starannie dobierając słowa, a jak trzeba, by przynajmniej blokować te komentarze, które przekraczają granice przyzwoitości. Wiem, że autor nie jest w stanie cały czas śledzić komentarze pod swoimi wpisami, że nie każdy zechce stosować blokady rozognionych komentatorów, więc może Redakcja znajdzie jakiś sposób, by tę sytuację opanować? Może apel Redakcji do piszących tutaj, o opanowanie, by pomógł? Może, niech ten apel, jeżeli powstanie, wisi na samej górze głównej strony salonu.24 przez dłuższy czas, byśmy o nim pamiętali?

to tylko moje opinie, nie oceniam ludzi, opisuję ich publiczne zachowania _ komentarze: pisz co chcesz, ale bez inwektyw i wulgaryzmów, za to zalicza się wypady

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura