Ni to usiąć, ni się położyć
ni to skakać,
tylko siąść i płakać.

"Pomysł Ministerstwa Obrony Narodowej, które finansuje ten projekt w 80%. Łączny koszt 4 mln złotych. Każda tzw. ławka niepodległości po 30 tysięcy złotych. Autorką projektu jest Marta Rosiak z podkarpackiej firmy Betonovo. Jest ich ponad 100 i oby nie stanęły w Waszej okolicy. Estetyczny dramat! Jedna jest już w Łazienkach Królewskich. Był konkurs, zgłoszono 26 prac.
Z regulaminu konkursu, który zorganizowało MON wynika, że: Prace konkursowe będą oceniane przez Sąd Konkursowy (...) do którego powołani będą między innymi:
1) przedstawiciele Ministra Obrony Narodowej,
2) przedstawiciele Instytutu Pamięci Narodowej,
3) osoby posiadające kwalifikacje, umożliwiające ocenę zgłoszonych prac konkursowych.
I kto zasiadał w Sądzie? Dwie osoby z MON, Dyrektor Wojskowego Biura Historycznego, Prezes Instytutu J.Piłsudskiego oraz Prezes Związku Artystów Plastyków. Nie było w nim żadnego architekta ani żadnego projektanta z dziedziny wzornictwa przemysłowego."

My piąta brygada....
Julki nie trzeba pocieszać! Moim zdaniem to najtwardsza zawodniczka wśród lemingów i sama jedna potrafi w pył rozbić różnych Królików, Sowińców i Kopaczelów. O jej bezkompromisowości będą jeszcze w szkołach uczyć. Ot co :) ROBIN412327.01.2015 00:23 8213933 *
PiS to zło.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura