julll julll
47
BLOG

O Pani B. - c.d.

julll julll Kultura Obserwuj notkę 7
Patryarchini siedzi w krześle, dłubie jakąś robotę, czasem zasypia, czasem niby słucha, domowi i goście siedzą długim rzędem w milczeniu lub wśród cichego mówienia.

Pani B. zdobyła moją wielką sympatię. Otoczona dziećmi (z pierwszego małżeństwa miała córkę i syna, z drugiego trzy córki i czterech synów), ich troską i szacunkiem w jakiś sposób Pani B. stała się dla mnie wzorem matki. Uroku dodają jej pojawiające się z wiekiem dziwactwa, choć zapewne nie zawsze były one łatwe do zniesienia dla otoczenia: "Zaszedłem do pani Branickiej, której salon coraz się dziwaczniejszym staje. Na raz bardzo zabawny i wczoraj ubawiłem się wybornie nudą wszystkich. Patryarchini siedzi w krześle, dłubie jakąś robotę, czasem zasypia, czasem niby słucha, domowi i goście siedzą długim rzędem w milczeniu lub wśród cichego mówienia. Obok patryarchini Grzegorz, rozkochany w pani Jadwidze Branickiej (syn Mieczysława) czyta głośno od deski do deski jeden dziennik po drugim, nie wolno mu ani słowa opuścić, czyta depesze, artykuły, feuileton, les faits divers, les objets perdus et trouvés i nakoniec les annonces. Przyjeżdżają nowi goście, kłaniają się, zasiadają i muszą słuchać, w przejściu tylko z faits divers do Annonces mogą wstać i wyjść. Żeby królowa angielska w wielkiej żałobie przybyła, nie przerwałoby się czytanie. Ja je czasem przerywałem jakiemi uwagami, jak gdybym go pilnie słuchał, lub zleceniem Grzegorzowi, aby nic nie opuszczał, na co się patryarchini uśmiechała. Tymczasem Okryński chrapał w kącie, a mała Wołowska, córka Ludwika, dusiła się od śmiechu. Wieczory te przeciągają się na takiem czytaniu do 12ej. Co za oryginalny salon..." "... zaszedłem do pani Branickiej, która zupełnie wyzdrowiała, i jak patryarcha żeński otoczona całą rodziną i pielęgnowana przez nią. Jest przy niej i pani Andrzejowa Zamoyska i pani Nina, będąca duszą jej salonu, wszyscy synowie. Owe hajdamaki ukraińskie są przy niej małymi chłopczykami w majteczkach i bluzach. Gruby Władysław czytuje jej dzienniki i artykuły przeglądowe, on, który sobie nigdy nic nie czyta. Ja lubię patrzeć na ten obraz powagi macierzyńskiej, taki on teraz rzadki.” Listy Andrzeja Edwarda Koźmiana (1829-1864), Lwów 1896, t. IV (1860-1864), s. 458 i 184.

julll
O mnie julll

czasem coś mi wpada w łapki i mam ochotę się tym podzielić. czasem coś wpada do głowy, ale tym dzielę się mniej chętnie Indeks 55. Letnio - dla Yassy 54. Nie-dzień 53. Noc na pustyni 52. weekendowo - dla Hildegardy 51. Łazienki okiem kuzynki 50. Łazienki - wiosna 49. Miesiąc 48. cytat 1 47. Wieczór. Nowy Rok 46. Boże Narodzenie w czasach wojny - salonowym bojownikom 45. o małżeństwie 44. W poszukiwaniu przeszłości - Nadar 43. O Pani B. - c.d. 42. O Pani B. 41. O podróżach - część druga 40. O podróżach 39. Wydział Niedoręczalnych Przesyłek - kontynuacja 38. O kazaniach 37. Nicolas Sarkozy, czemu twój ojciec uciekł z Węgier? 36. Nie potrzebna to-poli-tyka 35. o nieszczęśliwie zakochanej 34. Nauka w służbie człowieka 33. ku przestrodze 32. O poetach, gazetach i szczerości 31. Wydział Niedoręczalnych Przesyłek 30. Baśń na dobry początek tygodnia 29. "Pani Łyżeczka będzie jak laleczka..." czyli spisek po warszawsku 28. o słowach 27. o zimie 26. o posłuszeństwie 25. Cała prawda o Kameralnym Babskim Zjeździe 24. Noc opowieści 23. Nasredin i wojna 22. 11 listopada - po spacerze po Warszawie II 21. 11 listopada - po spacerze po Warszawie I 20. 11 listopada - na spacer po Warszawie 19. jesień w górach 18. policja na Krakowskim 17. o słabym wzroku 16. Idir z Kabylii 15. kto następny? 14. o politykach 13. bajka o walecznym guziku 12. o języku w Galicji 11. iPhone musical 10. Żona poety 9. chrabąszcza hekatomba 8. lot tam 7. o krytyce ze wszech stron 6. o odbiorze sztuki - Norwid 5. druga kategoria 4. o przygotowaniach do balu 3. o doktrynie 2. o wychowaniu 1. Teletubisie po raz tysiąc sto pięćdziesiąty ósmy

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura