Pozdejmujcie przed 12 czerwca te biało-czerwoine proporczyki, którymi obwiesiliście swoje drogocenne wehikuły. Prawdopodobnie jeszcze wasze wnuki będą musiały spłacać kredyty, które na ich zakup zaciągnęliście.
Usuńcie również biało-czerwone tkaniny z waszych balkonów i okien. Przecież, tak jak w wypadku samochodów, sami do końca nie wiecie, co one oznaczają, z jakiej przyczyny i po co je tam zawiesiliście.
Rzygać mi się chce na widok tego, co robicie z barwami narodowymi Polski. Wiem, że to was nie obchodzi, ale coś innego jednak powinno.
Wasi Bracia Starsi ze Wschodu mogą je uznać za przejaw agresywnego nacjonalizmu, a firmy ubezpieczeniowe pokazać znany wam już od dawna, ulubiony gest waszych politycznych ulubieńców.
Dumnie wyprężony środkowy palec.
Inne tematy w dziale Rozmaitości