
A zachłyśnięcie się Nehrebeckiej zaraz po ogłoszeniu wyników pierwszego, powyborczego sondażu - "W dupę dostaniemy od tego chłystka!" - świadczy o tym, że jest od Dominiki Szumskiej-Hornung starsza, mądrzejsza, prawdopodobnie lepiej wyedukowana (hucba), a ze swojej, pamiętnej roli w "Ziemi Obiecanej" wyciągnęła całkiem realistyczne wnioski.
Choć, jak się okazuje, nie do końca. Bo i tak ma się to dla niej, jak sama twierdzi, identycznie skończyć. Ludzi słabych, bezwolnych, ale porażonych poczuciem wyższości, zawsze czeka to samo?
Inne tematy w dziale Polityka