karlin karlin
1290
BLOG

Kukiz czyli "precz z polityką"?

karlin karlin Polityka Obserwuj notkę 40

I szykuje nam się z lekka chyba zdezorientowany elektorat do pozyskania.

Jednak miałem rację, pisząc, że prawdopodobnie sam Kukiz nie wyobraża sobie siebie w roli posła, ministra lub premiera.

A oto jego ostatnia odezwa:

"- Nie będę tworzyć żadnych durnych struktur. Zaraz się pojawią cwaniacy itd. Wybierzemy sobie własnych posłów z JOW-ów. Takich, którzy będą odpowiedzialni przed nami, a nie wodzami partyjnymi. I tyle. I cała filozofia. I to jest cała moja polityka. A jak to zrobimy, to mam w d.pie tą politykę i wracam tylko i wyłącznie na scenę. (...)

Natomiast, żeby tych kontekstów politycznych faktycznie nie było, a tylko rzeczy obywatelskie. Twórzcie komitety referendalne. Nie wchodźcie sobie w drogę, niech ich będzie mnóstwo. Wiecie po co? Żeby przekroczyć ten ich 50 proc. próg, który zrobili. Jeśli zagłosujemy za JOW-ami, będą musieli je wprowadzić. A jak nie będą chcieli, to pójdziemy tam z górnikami i chłopami. Jak Boga kocham. Przysięgam wam. To jest wszystko co chciałem powiedzieć." 


A więc nie będzie partii, nie będzie Ruchu, nie będzie list wyborczych, posłów, wpływu na politykę w Sejmie?

Będzie Kononowicz z gitarą?

No nie, najpierw mają być JOWy, a dopiero potem nadciągnie rebelia.

To bardzo atrakcyjna wizja, choć raczej nie dla tych najbardziej zniecierpliwionych z wkurzonych. A ja jestem bardzo ciekawy, jak na tę jego propozycję i "program" zareagują przede wszystkim sondażownie, oraz ci wszyscy, którzy do tej pory deklarowali, że chcą na Kukiza głosować także w wyborach parlamentarnych.

Bo jeśli głosujący zareagują tak, jak w drugiej turze wyborów prezydenckich, to Paweł Kukiz chyba przymierza się do wyrzucenia fujary flecisty z Hameln, a nam pozostanie tylko zdjąć przed nim czapki z głów.

Natomiast, żeby w tej ambrozji pływało jednak kilka kostek lodu, zapamiętajmy, że referendum Komorowskiego, do udziału w którym i głosowania TAK nawołuje Kukiz, to nie tylko JOWy. To także likwidacja finansowania partii z budżetu, czyli już pełna gangsteryzacja i "internacjonalizacja" polskiego życia politycznego.

karlin
O mnie karlin

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (40)

Inne tematy w dziale Polityka