CBA weszło do Prokuratury Generalnej
I właściwie nikogo to już chyba nie obchodzi.
Afery, oferty, ośmiorniczki, Sowa i wszyscy przyjaciele Kubusia Puchatka, któremu genialna Irena Tuwim już kilkadziesiąt lat temu, proroczo zmieniła płeć.
Wszystko już było, i zamiast smakować, zaczyna zgrzytać piaskiem między zębami. Niby racja, ale w tym akurat, jednym przypadku, niekoniecznie.
Bo wszyscy powinniśmy się choć przez chwilę zastanowić, czego oni mogą chcieć od Seremeta w najbliższym czasie, że postanowili go aż tak postraszyć? I czy rzeczywiście, jak chcą optymiści, robią to wyłącznie po to, aby się Seremetowi nie zachciało otworzyć okna, i wpuścić do środka nowy, ożywczy powiew?
Inne tematy w dziale Polityka