"Gra, której jesteście uczestnikami – nie jest grą o Polskę. Jest grą facetów, którzy kiedyś, w Magdalence podzielili między sobą zadania: „Wy nazwiecie się prawicą a my lewicą. I nikt nam nie podskoczy”."
Wzięte STĄD. Kto jak kto, ale galicyjska Trędowata trzaskająca "prawdziwych Polaków patriotów" z PiS czerstwą Magdalenką po głowach to chyba zwiastun świata stającego na głowie.
Lubię ludzi. Problem w tym, że niektórych z nich najbardziej lubię boleśnie kąsać, ewentualnie tradycyjnym męskim sposobem potraktować pałą w łeb - z tą różnicą, że w przeciwieństwie do polityków nie chowam tej pały w wiązance kwiatów niesionej z uśmiechem przed sobą. Oprócz tego w uprawianiu kanibalizmu przeszkadza mi fakt, że ludzi, których gryzę, zwyczajnie nie trawię.
Jestem także utalentowanym słowopotfurcą.
Niestety, drodzy paranoicy wszystkich opcji politycznych, nie jestem przez nikogo opłacany, a szkoda.
Lista persona non grata utajniona, co będę matołom reklamę robił.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka