karol66 karol66
1663
BLOG

Powrót 4 pancernych (film "T-34")

karol66 karol66 Film Obserwuj temat Obserwuj notkę 8

Nie jestem fanem kina rosyjskiego.
Są rzeczy które im wychodzą (prawie) zawsze dobrze (mówię tu o adaptacjach rodzimej literatury np. „Mistrz i Małgorzata” czy „Straż nocna”) ale jak próbują się brać za naśladowanie „zachodnich” filmów, to wyniki są najczęściej tragikomiczne (oczywiście trafiają się niezłe filmy, np. „9 kompania”, ale to jednak wyjątki).
Tym bardziej zaskoczyły mnie krótkie materiały jakie pojawiły się w sieci odnośnie nowego rosyjskiego filmu o wdzięcznym tytule „T-34”.
Sceny walki, które można zobaczyć tutaj:
https://www.youtube.com/watch?v=tqfwXCqvX-4
to może nie jest „Fury”, ale dla młodszego widza (film ma kategorię 12+), na co dzień grającego w World of Tanks, są zupełnie akceptowalne.
Natomiast sam trailer filmu (tradycyjnie zdradzający 90% story) może pogłaskać mile po serduszku starszych widzów, bo wygląda jakby żywcem ściągnięty scenariusz jednego z odcinków naszych 4 pancernych.
Tutaj oficjalny zwiastun nowego filmu T-34:
https://www.youtube.com/watch?v=7y_eRUErIlY
a tutaj „oryginał”:
https://www.youtube.com/watch?v=vKRRppY-TCc
Zwróćcie uwagę, że oba filmy wyglądają jak propagandowe agitki (i nic w tym złego – w amerykańskim kinie tego gatunku też często „powiewa gwiaździsty sztandar”) tyle, że w nowym „T-34” żołnierzowi pozwolili się już modlić i trzymać ikonę (znak czasu).
Film ten skojarzył mi się z szumnymi zapowiedziami PiS z początków kadencji, że teraz to powstaną hollywoodzkie filmy sławiące naszych bohaterów. Skoro na razie jakoś tego Hollywood nad Wisła nie widać, to może czas wysłać naszych dzielnych filmowców by edukowali się na wschodzie? Póki przynajmniej mamy gwarancję, że jeszcze stamtąd da się wrócić :)

karol66
O mnie karol66

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura