Kasta Kaczyńskiego wprowadza dla siebie licencje na bezkarność. Jest to tak chamskie i bezczelne, nie spotykane nigdzie na świecie, że ciężko logicznie to zrozumieć. Normalny człowiek by o tym nawet nie pomyślał a co dopiero w taki sposób ochraniał swoją nieuczciwość. I wcale nie chodzi o politykę. To czysta prostacka patologia, gdzie ochronę znajdą nieudacznicy i nepotyści. To nic innego jak zalegalizowanie korupcji, układów, nie czystych interesów, gdzie bez jakiejkolwiek kontroli można zrobić dosłownie wszystko. To ochrona i zabezpieczenie przed ujawnianiem układów i układzików.
Dzisiaj władza chcę być poza wszelką kontrolą. Będzie samo sobie mówiła co jest korupcją i wyprowadzaniem pieniędzy w imię walki z pandemia. Będzie ustalała kto ma zarobić bez jakiejkolwiek nadzoru i poza wszelkimi zasadami i normami. To kasta Kaczyńskiego gdy zechcę to pozwoli na zarobienie wszelkim instruktorom i handlarzom broni, tylko dlatego, że przesłali ofertę poza przetargiem i z wysokimi kosztami. To taki Morawiecki z Sasinadą będą mogli decydować i akceptować to wszystko co może komuś przynieść korzyści.
Dzisiaj nastąpiło patologiczne oderwanie władzy od rzeczywistości. To licencja nie tylko na bezkarność, to ustanowienie nowego prawa specjalnie stworzonego tylko i wyłącznie dla władzy. Kasta Kaczyńskiego chcę cały ten syf, korupcje, afery z wyprowadzaniem pieniędzy a nawet przyznawanie sobie samym profitów zalegalizować jako coś normalnego. Ta władza oprócz rozgrzeszenia za szwindle, gdzie w tle są miliony a być może nawet miliardy złotych, za chwilę przez swoją licencję na bezkarność zrobi jeszcze coś gorszego. Każdą decyzję o niszczeniu swobody obywatelskiej, pacyfikowanie manifestacji w brutalny, fizyczny sposób, bez żadnych skrupułów usankcjonuje jak coś normalnego. Każdy funkcjonariusz władzy nie zostanie pociągnięty do odpowiedzialności za brutalne zachowanie. To będzie zachęcało tych wszystkich dla których państwo policyjne i zamordyzm to tylko jedyne wyjście na pacyfikowanie każdego buntu i niezadowolenia. Licencja na pozwolenie na bicie i agresje.
Morawiecki i inni funkcjonariusze z kasty Kaczyńskiego dla których jest tworzona licencja na bezkarność pozbawieni są moralnego zachowania. Ich ucieczka od odpowiedzialności pokazuje, że zrobią każde świństwo i chcą być bezkarni. To ludzie pozbawieni honoru i poczucia jakiejkolwiek odpowiedzialności za czyny i słowa. Ich postawa jest antypolska. Ich ucieczka od tego co zrobili wbrew prawu to czyste tchórzostwo. Tacy mali ludzie, którzy zasłaniają się takim samym chorym prawem jaki sami tworzyli. To nic innego jak tworzenie swojego prywatnego państwa, gdzie reguły i zasady, normy prawa i sprawiedliwości są tylko dla swoich. Takiej patologii jeszcze nie było nigdy w Polsce ani w Europie. Totalna kompromitacja i żenada. Prostackie metody najgorszego sortu.
