karolbadziagteatrsubiektywny karolbadziagteatrsubiektywny
159
BLOG

Królestwo pisowskie.

karolbadziagteatrsubiektywny karolbadziagteatrsubiektywny PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 6

Doczekaliśmy się tego, że Polska stała się królestwem. I to w pełni tego znaczenia. Jest wszechwładny król, dwór, wierni rycerze i oddany lud, no i plebs. Powstanie polskiego królestwa zostało dopiero teraz w pełni zauważone. Do tej pory, wydawało się, że postawił na państwo o ustroju komunistycznym. Lecz teraz widać, że za tak zwanej komuny nie było takiego rozpasania władzy. Przy nich komuniści to ubodzy krewniacy. 

Polskie królestwo pisowskie pokazało swoje rozpasanie. Jeden z drugim zbudował imperium tak wielkie, że funkcjonowanie RP zostało zagrożone. Wierny dwór razem z rycerzami z pod znaku sprawa i sprawiedliwości, uwłaszczył się już tak mocno i dokładnie, że teraz zdziwieni są, że mogą to stracić. Kuchciński przez swój nałóg latania, teraz gdy zabrano mu zabawki, nie zrozumiał, jak to możliwe będzie teraz latać z plebsem. Jak będzie teraz podróżował do domu. Może tego upadku nie zrozumieć druga żona i po chrześcijańsku go opuścić. Życie zwykłego posła to już nie prestiż, to upadek społeczny. 

Swoje imperium dwór budował pod czujnym okiem "króla". I to nie jest tak, że nie wiedział lub został wprowadzony w błąd, że są jakieś nieprawidłowości. Taki owy niby król naiwny nie jest. Ma przecież wokół siebie zaufanych tajniaków, którzy składają mu raporty i opinie na wszystkich i na wszystko. Takim jednym z zaufanych zaufania Kaczyńskiego jest na pewno Kamiński. Facet, który sobie ubzdurał, że zna się na służbach. Jakich? To on sam chyba nie wie. Jak ważny jest przekonaliśmy się ostatnio, gdy w nagrodę został ministrem wewnętrznych spraw. Taka nagroda za szpiclowanie. Kablowanie na swoich do prezesa. 

 Królestwo pisowskie ma się dobrze. To nie ważne, że upadł jakiś książę rzeszowski. To nic, że zaraz upadek zaliczy następny marszałek. To nic w porównaniu do tego, że wszystko jest pod kontrolą. Oddany lud zaakceptował taki stan rzeczy, przy okazji dostał łupy za które może świętować a nie patrzeć jak różni książęta, księżne budują swoje imperia. Tutaj oko prezesa jest zawsze czujne, podłączone do ucha. Czujne i gdy zachodzi potrzeba, ze skarbca dorzuca srebrniki. Królestwo same w sobie jest samo wystarczające dla swoich. Życie w pałacach, podróże stalowymi rumakami, wysoki żołd i  damy do towarzystwa. Im się po prostu należy jako, że są współtwórcami królestwa pisowskiego. 

Wszystko za niedługo zmierza do koronacji wodza. Lud zmobilizowany, rycerze z kopiami gotowi do ataku, dwór wierny szykuje się do zwycięstwa. Wielki człowiek zasiądzie na tronie u podnóżka mają obecną konstytucje. Hołd odda mu prawo i sprawiedliwość jako podmioty pokonane. Na kolanach przybędzie uczciwość podpierająca prawdę. Po jednej stronie tronu zasiądzie kłamstwo i obłuda po drugiej nienawiść z oszczerstwem. Oklaskiwać na kolanach ten cały korowód hołdu będzie wierny lud z błyskiem zysku w oczach.

W tym całym królestwie, który został stworzony przez Kaczyńskiego, widać jak na dłoni, że apetyt rośnie w miarę tworzenia. Wciąż poukrywane są jeszcze dziedziny w których władza totalna wykorzystała do swoich nienasyconych żądzy królewskie dobra. Dzisiaj mamy Kuchcińskiego, Karczewskiego i księżną Szydło. A jutro?

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka