Głosować powinni wyłącznie ci, którzy mieszkają w Polsce

Pomijając to, iż nie ma już większego sensu przekonywać innych do postawienia krzyżyka przy konkretnym kandydacie, gdyż niemal wszystko opiera się tutaj o światopogląd, to jednej sprawie należałoby się poważnie przyjrzeć. Otóż moim zdaniem każdy powinien głosować tak, jak sam/a chce, choćby i na samego Diabła, byle by tylko był/a gotów/gotowa ponieść ewentualne konsekwencje swojego wyboru (o ile jego/jej kandydat wygra). Takich konsekwencji nie poniesie ten, kto od dawna mieszka za granicą i nie planuje w ciągu najbliższych paru lat powrócić „cudem na ojczyzny łono”. Nie powinno się wybierać mebli do cudzego domu (a przynajmniej nie bez zgody wszystkich jego mieszkańców). Kto tego nie rozumie, ten nie rozumie też, czym dla człowieka jest DOM.