Trafiona

01-02-2012

Prezydent Bronisław K. (zwolniony z pracy) zwrócił się do rzecznika praw obywatelskich o zajęcie stanowiska...

Bronisław K. uważa, że kilka kwestii związanych z umową "wymaga wyjaśnienia".

 - Muszę mieć przekonanie, że wszystko jest ok - stwierdził Broniław Komorowski komentując zamieszanie wokół kontrowersyjnej umowy ACTA.

Minister kultury Bogdan Zdrojewski w środowej rozmowie z dziennikarzami poinformował, że prezydent zaprosił go na czwartek na spotkanie w sprawie ACTA. Według Zdrojewskiego spotkanie odbędzie się w wąskim gronie; oprócz ministra kultury ma w nim uczestniczyć kilka osób. - Na jutro prezydent zaprosił kilka osób. Bardzo się cieszę, że prezydent wykazuje zainteresowanie w tej materii.

Spotkanie się odbyło bez Donalda T. (kiedyś premier, teraz emigrant), bo potrzeby takiej nie było. Nikt przy normalnych zmysłach z dyletantami dyskutować przecież nie będzie. Są fachowcy i z takimi się rozmawia. A rozmawiać należy, bo prezydent Bronisław K. się zwrócił. Bo Bronisław musi mieć przekonanie. Bo Bronisław uważa. Bo, bo...

Rok 2015

Andrzej Duda zaprasza szefową MSW Teresę Piotrowską na spotkanie do Pałacu Prezydenckiego. Ma ono dotyczyć ustaleń, jakie w sprawie uchodźców zapadły wczoraj w Brukseli. Na zaproszenie prezydenta odpowiedział już rzecznik rządu Cezary Tomczyk. - Szefowej MSW nie będzie na tym spotkaniu. - powiedział z kolei wiceszef MSZ Rafał T.

• Nie wyobrażam sobie jak można zapraszać poszczególnych ministrów, a nie rozmawiać z panią premier – dodał Rafał T.

Piotrowska chyba nic nie powiedziała, bo fachowcem nie jest i o sprawie pojęcia nie posiadała. Normalne to w RP, że fachowców brak i dlatego cały ten bajzel negocjacyjny na barach jedynej intelektualistki z PO spoczął. -Najważniejsza część negocjacji w tej sprawie, podczas spotkania liderów krajów UE, spadła właśnie na barki Ewy Kopacz - powiedział Rafał T.

Do spotkania więc doleźć nie mogło, tym bardziej że to, co spadło na barki, dokonało większych spustoszeń, niż media przedstawiają. Taki latający ciężar normalnie mógł w locie w łeb trafić i zmysły wymieszać.

Trafiona wymienionym ciężarem Ewa K. oświadczyła więc, że

• W sytuacji, w której na arenie międzynarodowej decydują się sprawy ważne dla Polski, nie może z Polski popłynąć w świat tylko jeden sygnał - że oto polski prezydent walczy z polskim rządem.

Normalnie nikt już na Polskę uwagi nie zwraca i sygnałów nie odbiera, ale od tego rząd jest, by sygnał wysłać. I taki sygnał właśnie Ewa K. posłała. Niech prezydent Duda wie, że jak Ewa chce to świat sygnałami zasypie. I zasypała. Przerażona Merkel chce rozmawiać z Assadem, Obama z Putinem a NATO prosi Putina o wskazanie celów do zniszczenia. Słupsk nie dokończy chyba parku wodnego, kopalnie staną, a spór pomiędzy obecnym a poprzednim sołtysem Smoligowa zakończył się kilkudniowym pobytem tego drugiego w szpitalu. Idą ciężkie czasy.