Weto

Dokumenty dotyczące prezydenckiego weta wobec ustawy o uzgadnianiu płci trafiły w poniedziałek rano do Sejmu. To oznacza, że posłowie będą mogli zająć się nim podczas ostatniego posiedzenia przed wyborami. Głosowanie prawdopodobnie w piątek - poinformowała marszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska. Andrzej Duda zawetował ustawę w piątek, było to jego pierwsze weto od początku kadencji. (http://www.tvn24.pl)  Projekt tej ustawy zgłosił ła  poseł Anna Grodzka. Jak zawsze elegancka i wydepilowana.

Kidawa-Błońska powiedziała: dziwię się, że prezydent zawetował tę ustawę.

– Prezydenckie weto to zwiastun kolejnych działań Prawa i Sprawiedliwości. To pierwszy krok wchodzenia w życie obywateli. To się kłóci z demokracją – stwierdziła premier Ewa Kopacz.

 Lwica formacji Barbara Nowacka powiedziała, że jest zasmucona decyzją Andrzeja Dudy. Jej zdaniem, wetując ustawę prezydent odmówił godności osobom transpłciowym.

Trzy Dupelkoluwryny ze światka politycznego, niebędące nawet gejem czy pedałem, dorwały temat i kilka dni będą go obracały. Zapomniały biedactwa, że pedalstwo i gejostwo większością referendalną APA zostało całkowicie wyleczone i niedobitki zostały zakwalifikowane do dalszego leczenia w grupie zaburzeń orientacji seksualnej. To, że Sejm zajmuje się leczeniem Kolpophobii nie oznacza, że prezydent Polski ma się zajmować duperelami.

Głosowanie nad wetem prezydenta Andrzeja Dudy do ustawy o uzgodnieniu płci odbędzie się prawdopodobnie w piątek, 9 października - poinformowała marszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska. Wyraziła nadzieję, że weto zostanie odrzucone.

Art. 18.Małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny, rodzina, macierzyństwo i rodzicielstwo znajdują się pod ochroną i opieką Rzeczypospolitej Polskiej.

Australijskie prawo federalne z 2004 roku podkreśla, że małżeństwo to związek mężczyzny i kobiety. W ubiegłym roku (2013) obie izby australijskiego parlamentu odrzuciły propozycję przepisów dotyczących zawierania związków małżeńskich przez osoby tej samej płci. (http://www.tvn24.pl)