A PiS pracuje 24 godziny

 Przerwę od pracy sobie zrobiłem i polazłem w dżungle medialną, a w dżungli jajca jak nie przymierzając u strusia, co wypięty stoi i łeb w piasku trzyma.

Wrocławski impotent kulturalny sprowadził specjalistów od seksu na żywo. Protesty były, ale szczytowanie artystyczne się dokonało i nauka w las nie poszła. Petru złożył nawet propozycję ministrowi kultura na miłe spędzenie czasu w Teatrze Polskim. Poseł Nowoczesnej Krzysztof Mieszkowski dyrektorem wymienionego teatru będąc, też odskoczył kulturalnie i powiedział to, co powiedzieć chciał. Najlepsza była jednak dziennikarka TVP Info Karolina Lewicka. Tak się biedactwo podnieciła, że kontrolę zawodową na moment utraciła. Działo się więc na polu kulturalnym dużo, ostro i chyba do końca, ale pewien niedosyt pozostał. Czekałem na obnażenie się wymienionych i niestety się nie doczekałem. Szkoda. Lewicka ubrana tylko w mikrofon mogłaby być interesująca. Niby nowocześni, ale ambicji widać zabrakło.

Armia NATO zestrzeliła samolot. Turecki rząd oświadczył, że zestrzelenia dokonano w obronie granic i zaatakował granice EU pontonami wypełnionymi uchodźcami. Właściciel samolotu podejmie jakieś kroki i czekający na światową rzeź już planują kogo i jak rżnąć. Znaczy się normalnie i po ludzku.

My przedsiębiorcy reprezentujący polski kapitał i prowadzący sieci handlowe różnych branż, jesteśmy zaniepokojeni planami wprowadzenia w zaprezentowanej wersji dodatkowego podatku dla podmiotów handlu zagranicznego — podała dżungla. Tak se wymyślił kapitalista polski.

W nocy Sejm nie tylko przyjął uchwałę o nieważności wyboru sędziów TK, ale także zmienił swój regulamin.- Być może chcecie jutro o godz. 11 zgłosić kandydatów, a o godz. 16 ich wybrać? - pytał Tomasz Głogowski (PO). Pytania padały ze stron wszystkich zainteresowanych losem TK i dobrze. Ciemną masę trzeba uświadamiać i odpowiedź na zadawane pytania zostanie udzielona w odpowiednim czasie, bo teraz Sejm pracuje i czasu na pierdoły i dla pytających pierdołowców brak. Tak to chamstwo sprowadzono do odpowiedniego poziomu i spuszczono jak ścieki do Wisły.

100 milionów litrów nieoczyszczonych ścieków wpuszczono do Wisły w samym centrum Warszawy. Statystycznie wypada po 59 litrów ścieku na warszawiaka i w kilka dni te 100 milionów przefiltrują. Chcieli mieć starą torbę Gronkiewicz Waltz i jej właścicielkę zamiast walizki Kaczyńskiego to niech teraz filtrują.