Baby z Kongresu robią sobie okrutne żarty z Tuska.
Wręczyły Donaldowi statuetkę kaczki, komentując jak w tytule. Nic dziwnego, że teraz Tusk pajacuje jeszcze bardziej niż zwykle.
Kaśka
Panie, daj mi odwagę, aby zmienić to, co zmienić mogę, pokorę, aby w pokoju pogodzić się z tym, czego zmienić nie mogę, i daj mi mądrość, aby odróżnić jedno od drugiego.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka