Ważny tekst, bardzo ważny temat.
Chodorkowskiego na następcę Putina namaścił już "sam Adaś" i - zgadzam sie z Królem - też wolę go od Putina. Jednocześnie podzielam wszystkie zastrzeżenia, które artykułuje Król, a dodałabym jeszcze co najmniej kilka.
Innym zagadnieniem jest, czy Chodorkowskiego "kupią" sami Rosjanie. Czas okaże, ale promocja nowego Machaiła nabiera tempa, które warto obserwować i analizować.
Ponieważ idę do pracy, nie mogę w tej chwili kontynuować tematu, ale polecam uwadze:
http://wpolityce.pl/artykuly/76189-kolejny-michail-odnowiciel-pragnie-europeizowac-rosje-razem-z-ukraina-a-wszystko-skonczy-sie-tak-jak-zawsze
Kaśka
Panie, daj mi odwagę, aby zmienić to, co zmienić mogę, pokorę, aby w pokoju pogodzić się z tym, czego zmienić nie mogę, i daj mi mądrość, aby odróżnić jedno od drugiego.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka