Fragmenty rozmowy Konrada Piaseckiego z Małgorzatą Sekuła-Szmajdzińską dla Kontrwywiadu RMF FM:
Ma pani żal do Hanny Gronkiewicz-Waltz, że w Warszawie wciąż nie ma pomnika ofiar katastrofy i właściwie już dzisiaj o tym nie rozmawiamy?
- Tak, mam. Nie rozmawiamy o tym i mam żal o to. Zresztą mówiłam już chyba kiedyś, że to jest obowiązek miasta, jego gospodyni taki pomnik postawić, wyznaczyć miejsce, rozpisać konkurs. Przykro mi z tego powodu.
Zresztą dzisiaj to jest już temat nieistniejący.
Hanna Gronkiewicz Waltz mówi : "sondaże pokazują ze warszawiacy nie chcą takiego pomnika, że ten na Powązkach im wystarczy".
- Sondaże. Trzeba czuć swoje obowiązki jako gospodarza.
Z tymi sondażami to jest tak, że jak nam wygodnie, to kierujemy się nimi, a jak nam niewygodnie, to nie.
Ja myślę, że po prostu trzeba podejmować dobre decyzje i zdecydowane.
Pan mówi o Powązkach? Powązki to jest zupełnie inny charakter, to jest miejsce pochówku, to nie jest pomnik postawiony przez państwo, przez miasto w takim neutralnym, wyznaczonym miejscu; nie ma żadnego pomysłu na to, jak to zrobić.
Bo Pani uważa, że obowiązkiem gospodarza jest podjąć w tej sprawie decyzję niezależnie od tych głosów opinii publicznej?
- Tak, ja tak uważam i myślę, że nie jestem odosobniona w takim sposobie myślenia. Jest to potrzebne.
Ten błąd Hanny Gronkiewicz-Waltz, jak Pani mówi, to będzie argument za jej odwołaniem w referendum?
- Proszę pana, referendum to, które odbędzie się już właściwie za kilka dni...
Za tydzień i dwa dni.
- Dokładnie. To jest bardzo ważny akt polityczny nas wszystkich.
Zresztą przypomnę państwu, Konstytucja nam to gwarantuje, jako członkom wspólnoty samorządowej.
I myślę, że mieszkańcy będą w stanie podjąć mądre decyzje.
Idzie pani , pani poseł?
- Idę oczywiście, bo to jest moje prawo i mój obowiązek.
Nie słyszy pani tych argumentów: "po co dzisiaj referendum skoro zaraz wybory?"
- Proszę pana, ustawa o referendum nawet przewiduje, że osiem miesięcy przed wyborami można takie referendum przeprowadzić.
A proszę zauważyć, jak doskonale wpłynęło to na aktywność.
Pani prezydent, która dzisiaj okazuje tę aktywność na poziomie zupełnie niespotykanym w przeszłości, aż przyznam, że lekko mnie to dziwi, bo nawet nie spodziewałam się, że może tyle energii znaleźć w sobie.
W wywiadzie poseł Małgorzata Szmajdzińska mówi także dużo o swojej ocenie działań prokuratury w śledztwie smoleńskim i o sceptycznym stosunku do zespołu Macierewicza.
Jest jednak zwolenniczką wspólnej debaty ekspertów obu stron.
http://fakty.interia.pl/polska/news-szmajdzinska-zal-do-gronkiewicz-waltz-zazenowanie-ekspertami,nId,1036591
<script id="_wau6q4">var _wau =
<script id="_waumkc">var _wau = _wau || []; _wau.push(["dynamic", "3i6y8j7krw", "mkc", "c4302bffffff", "small"]);</script><script async src="//waust.at/d.js"></script>
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka