Andrzej Seremet, prokurator generalny, w rozmowie z Moniką Olejnik w Radiu Zet zapewniał, że prokuratura zna treść ostatniej rozmowy Lecha i Jarosława Kaczyńskiego, do której doszło na ok. 30 minut przed katastrofą w Smoleńsku.
Seremet wyjaśnił, że śledczy informacje o treści rozmowy uzyskali od Jarosława Kaczyńskiego.
- Dotyczyła po prostu kwestii osobistych - wyjaśnił. Dodał, że treść tej rozmowy nie została przez nikogo zarejestrowana.
Kilkanaście dni wcześniej Maciej Lasek, szef Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych, kierujący jednocześnie działającą przy KPRM komisją zajmującą się katastrofą smoleńską, zapewnił, że ostatnia rozmowa telefoniczna, jaką prezydent Lech Kaczyński odbył z bratem Jarosławem nie miała wpływu na przebieg katastrofy.
Wcześniej pojawiały się spekulacje, że prezes PiS mógł w czasie rozmowy skłaniać prezydenta do podjęcia próby lądowania w Smoleńsku mimo złych warunków pogodowych.
http://www.wprost.pl/ar/422065/Seremet-wiemy-czego-dotyczyla-ostatnia-rozmowa-Kaczynskich/
Ale niektórzy ciągle wierzą w decydującą dla katastrofy rolę tej rozmowy.
Szkoda, że nikt rozmowy nie nagrał, prawdę mówiąc nie bardzo w to wierzę.
<script id="_wau6q4">var _wau =
<script id="_waumkc">var _wau = _wau || []; _wau.push(["dynamic", "3i6y8j7krw", "mkc", "c4302bffffff", "small"]);</script><script async src="//waust.at/d.js"></script>
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka