Kate1 Kate1
826
BLOG

Skąd się biorą różnice w sondażach, czyli o pewnym sondażu TNS

Kate1 Kate1 Polityka Obserwuj notkę 33

 

 

Fragmenty artykułu Pawła Majewskiego z dzisiejszej Rzeczpospolitej.
Trochę długie, ale ciekawe dla zainteresowanych sondażami :)
 

Poparcie dla partii zmienia się zależnie od badania nawet o kilkanaście punktów procentowych. Mają one jednak punkt wspólny – niezdecydowani.

Czy wynik konkretnej partii może wzrosnąć o kilkanaście procent, jeśli wskaże ją jedna osoba więcej niż w poprzednim miesiącu? Takie sytuacje się zdarzają i wywołują burzę medialną.

Pojawiają się oskarżenia o złą wolę i manipulację. Ale problem leży często gdzie indziej.
Wyniki sondaży mogą się różnić w zależności od dnia tygodnia, w którym są robione. Wiele zależy też od metodologii.
Gdy pracownie odrzucają odpowiedzi osób, które nie idą na wybory lub nie mają swojego faworyta, próba badania się zmniejsza, łatwiej więc o wahnięcia w wynikach. A liczba zniechęconych do polityki wciąż rośnie, co wykazują kolejne sondaże.

Zmiana faworyta?

W ostatnim czasie sensację wywołał sondaż TNS Polska przeprowadzony pod koniec października dla „Wiadomości" TVP. Od wielu miesięcy w większości sondaży liderem jest Prawo i Sprawiedliwość.
Wspomniane badanie dla TVP zapowiadało rewolucję: poparcie dla PO poszybowało o 11 pkt proc. w górę, do poziomu 41 proc., dzięki czemu partia Donalda Tuska objęła prowadzenie.
PiS spadł na drugie miejsce z wynikiem 32 proc. poparcia (spadek o 7 punktów proc.).

Jednak kolejnego dnia badanie Millward Brown dla „Faktów" TVN pokazało odwrotną tendencję.
To PiS zyskał 
5 punktów proc., umacniając się na prowadzeniu, a PO mimo wzrostu poparcia o 2 punkty proc. wciąż jest za partią Jarosława Kaczyńskiego.

By lepiej zrozumieć zaskakujące wyniki, warto przyjrzeć się metodologii badań. A jak było w tym przypadku?
Odpowiedź daje dokładna analiza sposobu przeprowadzenia obu badań.

TNS Polska zrealizował badanie na losowo wybranej próbie 1000 osób. Respondenci byli pytani, na kogo zagłosowaliby, gdyby wybory odbyły się w najbliższą niedzielę.
Nie mieli listy, musieli odpowiedzieć spontanicznie. – Największa część z nich – 42 proc., czyli 420 osób – odpowiedziała: „nie wiem", kolejne 220 osób z przepytanego tysiąca (22 proc.) odpowiedziało – nie będę głosować.
Nie wykluczało udziału w wyborach i miało sprecyzowane preferencje wyborcze 36 proc. osób z zapytanego 1000 – mówi „Rz" Urszula Krassowska z TNS Polska.

Oznacza to, że rezultaty badania nie odnosiły się do całej próby, ale obrazowały odpowiedzi 360 osób.
– Taka jest natura losowości. W mniejszej próbie jest większy błąd. Deklarowany przez większość pracowni mieści się w 3 proc.
Ale to można odnieść do całej próby.
Przy mniejszej liczbie odpowiadających na pytanie może być on nawet dwa razy większy – zaznacza prof. Mirosław Szreder z Uniwersytetu Gdańskiego.

A zatem sondażowa niespodzianka wzięła się ze znacznego spadku (z 490 do 360) liczby osób określanych jako zdecydowane.
W prosty sposób w przybliżeniu można obliczyć, że na 30-proc. poparcie dla PO złożyły się deklaracje 147 respondentów.
Kiedy deklarowana frekwencja się zmniejszyła i równocześnie mniej osób wskazało na PiS, poparcie dla PO wzrosło o 11 punktów proc. W liczbach bezwzględnych zwiększyło się jednak nieznacznie.
W przybliżeniu można obliczyć, że 41 proc. spośród 360 osób zdecydowanych to 148 badanych.
Czyli nawet tylko jedna osoba więcej niż we wrześniu mogła zapewnić Platformie tak duży wzrost miesiąc do miesiąca.

Socjolog Wojciech Pawlak, który przez wiele lat był prezesem OBOP (ośrodek połączył się z TNS Pentor i przekształcił w TNS Polska), uważa, że zawsze może zdarzyć się badanie, którego wynik odbiega od trendu.
– Skala zmian w sondażu TNS Polska powinna jednak skłonić autorów do działań. Jeśli jest takie odchylenie, to należy taki sondaż powtórzyć.
Poważna telewizja i ośrodek nie powinny czegoś takiego wypuścić – ocenia.

Cały artykuł:

http://www.rp.pl/artykul/16,1063491-Skad-sie-biora-roznice-w-sondazach.html?p=2

 

A jakie stąd wnioski?
Dla mnie jeden- sondaże są niewiarygodne :)

Ale co może być zamiast nich?

Kate1
O mnie Kate1

<script id="_wau6q4">var _wau =                <script id="_waumkc">var _wau = _wau || []; _wau.push(["dynamic", "3i6y8j7krw", "mkc", "c4302bffffff", "small"]);</script><script async src="//waust.at/d.js"></script>

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (33)

Inne tematy w dziale Polityka