Kate1 Kate1
3698
BLOG

Eksperci z UW- dokumenty z teczki TW "Bolka" mogą być sfałszowane

Kate1 Kate1 Polityka historyczna Obserwuj temat Obserwuj notkę 180


Czy ktoś już pisał o tym w Salonie?
Jeśli nie to nadrabiam, bo to ważna informacja.


Jan Widacki, pełnomocnik Lecha Wałęsy, dysponuje opinią grafologów, która podważa ustalenia ekspertów
z Instytutu Ekspertyz Sądowych im. prof. Jana Sehna w Krakowie. Pod koniec stycznia stwierdzili oni, że zdecydowana większość
znalezionych pod koniec 2016 roku w domu gen. Czesława Kiszczaka dokumentów z teczki TW „Bolka” było autorstwa Wałęsy.


Mecenas Widacki zlecił ekspertyzę właśnie po opublikowaniu przez Instytut Pamięci Narodowej jednoznacznej opinii ekspertów
 ws. autentyczności dokumentów sporządzonych rzekomo przez Wałęsę. Pod koniec stycznia stwierdzili oni, że Wałęsa jest
autorem zobowiązania do współpracy ze Służbą Bezpieczeństwa, a także pokwitowań odbioru pieniędzy
za przekazywane funkcjonariuszom bezpieki informacje oraz odręcznie sporządzonych donosów.

Jak informuje RMF FM, profesorowie Wydziału Kryminalistyki Uniwersytetu Warszawskiego, o których opinię wystąpił Widacki,
podważyli ustalenia uczonych z Instytutu Ekspertyz Sądowych. Mecenas Widacki uzyskaną opinię przesłał już do prokuratury IPN,
która prowadzi śledztwo ws. fałszowania dokumentów z teczki TW „Bolka”. W postępowaniu Wałęsa, który nigdy nie przyznał się
do współpracy z bezpieką, ma status pokrzywdzonego i dzięki temu miał prawo odnieść się do opinii biegłych IPN.

Wedle rozmówców GW z otoczenia byłego prezydenta odpowiedź na ekspertyzę dla IPN wskazuje, że ustalenia naukowców z Instytutu Sehna są nieprawdziwe.

- Jest wysokie prawdopodobieństwo, że zobowiązanie do współpracy podpisane nazwiskiem Lecha Wałęsy zostało sfałszowane
- mówi jedna z osób, która zapoznała się z kontrekspertyzą.

Według grafologów, których zatrudnił były prezydent, zobowiązanie do współpracy mogło zostać sfałszowane w latach 80.
na podstawie próbek pisma, które wyszło spod pióra późniejszego prezydenta również w latach 80.
Eksperci ci mają też podważać inne podpisy, których autorstwo Instytut Sehna przypisał Wałęsie.

Wedle ekspertyzy Instytutu Sehna Lech Wałęsa w sporządził i podpisał 29 doniesień, a kolejne sporządził,
ale nie podpisał. A jedno doniesienie - jak stwierdzili biegli z Instytutu Sehna - nie zostało ani sporządzone,
ani podpisane przez Lecha Wałęsę.

Były prezydent twierdzi, że zobowiązanie i inne dokumenty nie są jego autorstwa.


Z doniesień RMF FM dowiadujemy się też innej ciekawej rzeczy – pełnomocnik Wałęsy zapewnia, że autorami ekspertyzy
przygotowanej na zlecenie IPN było... dwóch doktorów chemii. Dla kontrastu zaznacza, że eksperci, na opinię których on się powołuje to specjaliści zawodowo zajmujący się grafologią,
a ich ustalenia były konsultowane z Polskim Towarzystwem Kryminalistycznym


Pod koniec przyszłego tygodnia pełnomocnik Lecha Wałęsy ma przedstawić całość kontrekspertyzy dot. teczki TW "Bolka".
 


http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,53222,21769418,ekspertyza-dla-lecha-walesy-ws-teczki-bolka-lojalke-sfalszowano.html

http://www.newsweek.pl/polska/polityka/nowe-ustalenia-ws-lecha-walesy-jednak-nie-byl-tw-bolkiem-,artykuly,409658,1.html


Kontrekspertyza  profesorów Wydziału Kryminalistyki Uniwersytetu Warszawskiego pokazuje, że Instytut Sehna nie jest nieomylny.
To dobra wiadomość dla Wałęsy, który walczy jak lew o swoje dobre imię.

Czyli na dziś jest- Wałęsa : IPN- 1 : 1.
Ciekawe jaki będzie ciąg dalszy "pojedynku" na ekspertyzy?


Kate1
O mnie Kate1

<script id="_wau6q4">var _wau =                <script id="_waumkc">var _wau = _wau || []; _wau.push(["dynamic", "3i6y8j7krw", "mkc", "c4302bffffff", "small"]);</script><script async src="//waust.at/d.js"></script>

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka