Kate1 Kate1
545
BLOG

W nowej sieci szpitali brakuje ośrodków kardiologicznych

Kate1 Kate1 Służba zdrowia Obserwuj temat Obserwuj notkę 48



wprost.pl:

Radio RMF FM podało informację, że do sieci szpitali nie weszło kilkanaście ośrodków kardiologii interwencyjnej
z całej Polski.
Oznacza to, że placówki te będą musiały walczyć o środki finansowe w konkursach ogłaszanych przez NFZ.
Placówki te nie znalazły się w sieci szpitali głównie z powodu zbyt małej ilości przeprowadzanych zabiegów.
Profesor Piotr Hoffman, prezes Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego powiedział w rozmowie z radiem RMF FM,
że do sieci szpitali nie weszło kilkanaście ośrodków kardiologii interwencyjnej z całej Polski.
Prezes PTK podkreślił, że są to małe ośrodki, jednak wykonują one bardzo dużo potrzebnej pracy,
więc jakiekolwiek problemy z ich funkcjonowaniem byłyby niekorzystne dla pacjentów.
Najwięcej placówek, które nie znalazły się w sieci szpitali działa na Pomorzu oraz w województwie kujawsko-pomorskim.
"Nie wyobrażam sobie, aby ten nowy system finansowania przyniósł korzyści pacjentom.
Dostępność do kardiologii nie będzie lepsza niż była.
Zależało nam na tym, aby wyrównać nierówności między ośrodkami większymi, a ośrodkami mniejszymi"
– tłumaczył prezes PTK.

Co na to minister zdrowia Konstanty Radziwiłł?
Minister zdrowia tłumaczył, że kardiologia jest zabezpieczona.
"– Patrząc na to z perspektywy pacjentów nie tyle ważne jest to, czy każdy, kto chciałby wykonywać dane świadczenia
w ramach systemu będzie mógł to robić, ale czy pacjenci są zabezpieczeni w razie zachorowania na choroby kardiologiczne "
– stwierdził Konstant Radziwiłł.
Dodał, że „na to pytanie odpowiedź jest jednoznaczna na dwa sposoby” .
– "Po pierwsze, szpitalami, które znajdą się w sieci, po drugie, tam, gdzie potrzeba więcej świadczeń poza szpitalami sieciowymi,
dyrektorzy NFZ rozpiszą konkursy i w tych konkursach wybiorą najlepszych.
Na pewno nie wszystkie dostaną pieniądze, ale na tym polega konkurs" – wyjaśnił.

Nie przekonuje mnie tłumaczenie pana ministra.
Skoro placówek kardiologicznych będzie znacznie mniej, szczególnie w rejonie województw północnej Polski, to jak
pacjenci mogą być zabezpieczeni" nie gorzej niż dotąd?
Przecież już teraz kolejki do ratujących często życie zabiegów kardiologicznych są długie, wielomiesięczne.
Jeśli ubędzie klinik kardiologicznych, kolejki się wydłużą, to chyba logiczne.
I niejeden pacjent może nie doczekać swojego terminu.

Ten problem niewątpliwie dotyczy nie tylko kardiologii, ale też wielu innych dziedzin medycyny, może wszystkich.

Bo przecież nie zakwalifikowano do sieci ok. 1/3 placówek medycznych.

"Na pewno nie wszystkie dostaną pieniądze, ale na tym polega konkurs- wyjaśnił minister."
A to, to chyba dowcip??


Kate1
O mnie Kate1

<script id="_wau6q4">var _wau =                <script id="_waumkc">var _wau = _wau || []; _wau.push(["dynamic", "3i6y8j7krw", "mkc", "c4302bffffff", "small"]);</script><script async src="//waust.at/d.js"></script>

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo