kazjod kazjod
2058
BLOG

Złocieniec to moje rodzinne miasto

kazjod kazjod Polityka Obserwuj notkę 4

Tam się urodziłem i mieszkałem do czasu studiów. Jeżdżę tam kilka razy w roku, spedzam  sam lub z rodziną dużą część wakacji. To teren turystyczny (jeziora, lasy), co sobie uświadomiłem dopiero wtedy, gdy ze Złocieńca wyjechałem. Ale mam tam drugie mieszkanie, w Złocieńcu mieszka wielu moich krewnych i znajomych. Na cmentarzu są moi rodzice, krewni i znajomi również. Niestety, nieznana jest jeszcze lista ofiar i nawet nie wiem, czy katastrofa dotknęła którejś ze znanych mi osób.

Ale ja chcę pisać o innej sprawie. W związku z katastrofą sporo osób w telewizji wypowiada sie na temat obowiazku zapinania pasow. W autokarach są pasy, ale obowiązku ich zapinania się nie przestrzega. Nie jest pewne, czy pasy by w tej konkretnej sytuacji pod Berlinem cokolwiek pomogly, bo uderzenie bylo bokiem. Ale nawet gdyby pomogly, to czy ma sens wymuszać nakaz ich zapinania? Pasy bardzo utrudniają jazdę, powodują dużą niewygodę, człowiek jest praktycznie związany, pozbawiony swobody ruchów. Pewnie, czasami ratują życie, ale może lepiej zostawić to samym zainteresowanym?

Jest dużo momentów i sytuacji w życiu, gdy jakieś działanie zapobiega kłopotom, ratuje zdrowie i życie. Można oprócz nakazu zapinania pasów wydac nakaz chodzenia spać przed 22.00, bo podobno wtedy sen jest najzdrowszy. Można wydać nakaz wypijania dziennie co najmniej szklanki mleka, bo podobno uzupełnia ono ubytki wapnia w kościach. Można wydać zakaz picia alkoholu (wątroba będzie wdzięczna) i palenia papierosow (płuca), nie mówiac o narkotykach. Tylko czy to jest właściwa droga? Żyć będziemy dłużej i zdrowiej, ale co to za życie?

Nie chodzi przecież o to, by dodać lat do życia, tylko by dodać życia do lat.

Może niech każdy z nas dba o siebie i nie uszczęśliwia innych na siłę? No, chyba że mamy do czynienia z dziećmi lub osobami niedorozwiniętymi umysłowo. Wtedy - tak, możemy, a nawet powinniśmy dbać o ich zdrowie i życie. Ale o dorosłych także?

Władze przymusowo uszczęśliwiają nas "bezpłatną" służbą zdrowia i równie "bezpłatną" emeryturą. Tak jakbyśmy sami nie byli w stanie zadbać o własne zdrowie i własną przyszłość. Tak jakbyśmy byli dziećmi lub ludźmi niedorozwiniętymi umysłowo.

Katastrofa autokaru ze Złocieńca jest okazją dla totalitarystów, by pod pretekstem naszego szczęścia jeszcze dalej ograniczać naszą swobodę.

kazjod
O mnie kazjod

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka