kierdel kierdel
1807
BLOG

Jak wyznaczyć wysokość budynku za pomocą barometru?

kierdel kierdel Nauka Obserwuj temat Obserwuj notkę 3

 

Ja, jak chyba każdy, dostaję do swej skrzynki poczty elektronicznej trochę spamu. Ostatnio wrzucono mi tam zachętę do wzięcia udziału w konkursie. Jeżeli pokażę, który z pięciu obrazków nie pasuje do pozostałych, będę mieć szansę wygrać jakąś cenną nagrodę.
Takie konkursy to ja omijam szerokim łukiem. Już to widzę – wygram cenną nagrodę! Tirli tirli... ;)
Z ciekawości spojrzałem jednak na obrazki. Były na nich: autobus, motocykl, motorówka, rower i samochód osobowy. Którą z tych rzeczy należy wskazać?
Od razu pomyślałem, że postawiony problem nie ma jednoznacznego rozwiązania. Wszystko zależy od reguły, jaką przyjęła osoba wymyślająca konkurs. Jeżeli chciała pokazać pojazdy lądowe, to oczywiście do zestawu nie pasuje motorówka. Jeśli jednak osoba ta miała na myśli pojazdy poruszane za pomocą silników, należy wykluczyć rower.
Oczywiście możliwe byłyby także inne, mniej oczywiste kryteria. Na przykład: rozważamy pojazdy lżejsze niż 4 tony. (Dlaczego akurat 4 tony? A dlaczego nie?...) Wtedy do reguły nie pasuje autobus. Jestem pewien, że można by znaleźć zasady, w myśl których należałoby wskazać motocykl albo samochód.
Kiedy tak się nad tym wszystkim zastanawiałem, przypomniała mi się historyjka, dosyć popularna, ale może jednak nie wszystkim znana. (Trochę – choć nie całkiem – przypomina umieszczony tu kiedyś dowcip jak udowodnić, że wszystkie liczby nieparzyste są liczbami pierwszymi). Pozwolę sobie ją przytoczyć.
 
Pewien student (legenda mówi, że był nim Niels Bohr, ale to chyba bzdura) zdawał ustny egzamin z fizyki. Profesor zadał mu pytanie:
W jaki sposób można wyznaczyć wysokość wieżowca za pomocą barometru?
Egzaminator miał oczywiście na myśli pomiar ciśnienia u podstawy i na dachu budynku; znając różnicę ciśnień można natychmiast obliczyć wysokość budynku. (Na takiej zasadzie działają wysokościomierze ciśnieniowe). Student odpowiedział jednak:
Wchodzimy na dach i spuszczamy linkę, do końca której przywiązany jest barometr. Gdy barometr dotknie ziemi, mierzymy długość sznurka.
Rzeczywiście, można tak zrobić – powiedział zaskoczony profesor. – Ale metoda ta jest czysto geometryczna, a pan w końcu zdaje egzamin z fizyki. Proszę podać sposób wyznaczania wysokości budynku oparty o prawa fizyki.
W porządku – odparł student. – Gdy opuszczany barometr dotknie ziemi, minimalnie go unosimy i zaczynamy bujać na lince. Powstaje wtedy wahadło. Mierząc za pomocą zegara okres wahań i znając wartość przyspieszenia ziemskiego możemy obliczyć długość wahadła, a tym samym – wysokość wieżowca.
Załóżmy, że nie mamy tak długiej linki...
Ok, w takim razie bierzemy znacznie krótszy sznurek Znowu robimy z barometru wahadło i mierzymy okres wahań na dachu drapacza i u jego podstawy. Ze względu na różnicę w przyspieszeniu grawitacyjnym, spowodowaną odmienną odległością od środka Ziemi, okresy te nie będą identyczne. Z ich różnicy można obliczyć wysokość budynku.
Trzeba by mieć bardzo dokładny zegar, bo różnica okresów nie będzie wielka...
Dobrze, to zrzucamy barometr z dachu i mierzymy czas jego spadku na ziemię. Z prawa spadku swobodnego obliczymy wysokość. Wówczas pomiar czasu nie musi być aż tak precyzyjny.
A nie szkoda panu barometru, który na pewno zostanie zniszczony przy uderzeniu o ziemię?
Faktycznie, szkoda. Można zatem użyć barometru jako miarki i odkładać go na ścianie klatki schodowej, gdy będziemy wchodzić z samego dołu na dach.
Bardzo pracochłonna i męcząca metoda...
W takim razie coś mniej pracochłonnego. Wbijamy barometr w ziemię i mierzymy jego cień. Następnie mierzymy cień wieżowca. Z podobieństwa trójkątów można obliczyć wysokość drapacza.
No dobrze, wszystko to prawda, ale mnie chodzi o najprostszą metodę! – zawołał zdenerwowany profesor licząc na to, że student wreszcie poda mu sposób wykorzystujący różnicę ciśnień powietrza.
Najprostsza metoda? – odparł student. – Najprostszy sposób jest taki: idziemy do dozorcy budynku i w zamian za informację o wysokości wieżowca dajemy mu barometr!1
 

 
 
1Wersja dla krakowiaków i Szkotów, którzy niechętnie rozstaliby się z barometrem (bo drogi): idziemy do dozorcy i mówimy mu, że jeśli nie powie nam, jak wysoki jest budynek, to tak go hukniemy barometrem, że zobaczy wszystkie gwiazdy!
kierdel
O mnie kierdel

Sześć praw kierdela o dyskusjach w internecie Gdy rozum śpi, budzą się wyzwiska. Trollem się nie jest; trollem się bywa. Im mniej argumentów na poparcie jakiejś tezy, tym bardziej jest ona „oczywista”. Obiektywny tekst to taki, którego wymowa jest zgodna z własnymi poglądami. Dyskusja jest tym bardziej zawzięta, im mniej istotny jest jej temat. Trzecie prawo dynamiki Newtona w ujęciu salonowym: każdy sensowny tekst wywołuje bezsensowny krytycyzm, a stopień bezsensowności krytyki jest równy stopniowi sensowności tekstu. Tymon & Transistors - D.O.B. (feat. Jacek Lachowicz)

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Technologie