Najsmutniejsze że nowy rząd (Tusk osobiście) wpisał się w Plan EU likwidacji Polskiej konstytucji i Trybunału Konstytucyjnego (za chwilę Prezydenta i Prezesa NBP) metodami siłowymi - metodą faktów dokonanych, prawnego ignorowania. Do tej pory konstytucja i instytucje konstytucyjne były "święte" w sensie wszyscy je uznawali, a jeśli chcieli zmienić zasady (media, sądy, aborcja, źródła prawa) to robili to w sposób legalistyczny z uwzględnieniem konstytucyjnych terminów i kadencji instytucji. Tego już nie ma !.
Biorąc pod uwagę specyficzną europejską praworządność (uzurpację wyższości traktatów nad konstytucjami narodowymi, niejasne procedury wyborcze - np wybór Tuska na drugą kadencję, szantaże ekonomiczne względem państw, ingerowanie w lokalne wybory, wskazywanie kto jest europejczykiem a kto faszystą) nowa ekipa pozbawiła Polskę narzędzi obrony wprowadzając anarchię prawa.
Nie oszukuję się że nie są świadomi tego. Dla pewnej władzy namiestniczej, a nie tej z woli suwerena oddali NASZE POLSKIE atrybuty wolności i suwerenności (i nie jest to patos). I nie kupuję bajki że PiS był pierwszy bo nie był.
Słabe USA oddały Polskę pod kuratelę unijną. Konsekwencje tego dla nas i dla regionu będą ogromne. Od ograniczenia rozwoju, do wzrostu niebezpieczeństw wynikających z europolityk: migracyjnej, klimatycznej bezpieczeństwa, współpracy z Rosją.
Jak pokazało ostatnie 8 lat, a wielu nie chce tego dostrzegać tylko państwo narodowe daje nam narzędzia skutecznej obrony przeciw zagrożeniom od Rosji i błędnym a często samobójczym politykom europejskim postrzeganym przeze mnie tez jako zagrożenia dla Polski.
