Krzysztof Mączkowski Krzysztof Mączkowski
104
BLOG

10 akapitów o klimacie

Krzysztof Mączkowski Krzysztof Mączkowski Polityka Obserwuj notkę 10

Na klimacie - jak i na medycynie - znają się wszyscy. Takie wrażenie można odnieść słuchając i czytając wszystko to, co się ostatnio na temat pojawiło w mediach. Już nieważne ile w tym prawdy - grunt, że się o tym mówi...

Problem w tym, że pojęcie "zmian klimatycznych" zostało już dziś doszczętnie zmanipulowane i wykoślawione. Może warto więc od czasu do czasu przywrócić temu problemowi należytą rangę i rzeczywisty obraz.

1. Nie ma "ocieplenia klimatu". Są zmiany klimatyczne. Gołym okiem widać zjawiska, które pojawiają się w miejscach, gdzie ich dotąd nie było, bądź pojawiają się zbyt często i z większym natężeniem. Wystarczą badania ornitologiczne, by zorientować się, że linia zasięgu gatunków ciepłolubnych przesunęła się bardziej na północ. Są miejsca występującym nagłych i niespodziewanych opadów śniegu. Tak więc zmiany klimatyczne są widoczne. Naukowcy badający to zagadnienie twierdzą - i prezentuję tu w największym skrócie tę opinę - że zmiany klimatyczne nie polegają (jedynie) na ociepleniu klimatu, ale na zmianach we wszystkich częściach globu. Może się okazać, że miejsca dotąd ciepłe staną się zimne i odwrotnie - tam gdzie było dotąd zimno, będzie coraz cieplej.

2. Zagadnienia zmian klimatu zostały dziś wypaczone przez polityków i popularne media nie znające tematyki. Jedni i drudzy szafują dzisiaj dowolnie pewnymi pojęciami, powodując niezłe zamieszanie pojęciowe. Przeraża niefrasobliwość niektórych komentatorów medialnych tworzących "medialne fakty", denerwuje aktywność polityków dopatrujących się w ekologii dowodu na lewackie sprzesiężenie przeciwko cywilizacji łacińskiej.

3. Debaty o zmianach klimatu zostały wyniesione do poziomu takiej abstrakcji, że nie wiadomo czasami o co chodzi. Może warto sprowadzić ten temat do poziomu realizmu i powrócić do mówienia o ochronie środowiska? Takiej zwyczajnej? Czyli do omawiania zasad recyklingu i odzysku odpadów, ochrony wód, ochrony powietrza, ochrony przyrody. Czyli do mówienia - i działania ! - o realnych problemach.

4. Ochrona klimatu to nic innego jak ochrona środowiska. I tak powinien ten problem być rozstrzygany. Ochrona środowiska to jednak zagadnienie bardzo specjalistyczne, na którym, wbrew pozorom, nie wszyscy się znają. To obszar wymagający konkretnych działań i wiedzy. Nie ogólnej.

5. Tzw. Climategate to żadna afera. To najlepszy dowód na to, że w środowisku naukowym też są durnie, które dla zdobycia kasy są w stanie manipulować danymi. Nic więcej. I to środowisko naukowe powinno się nimi zająć i wyrzucić na margines.

6. Zmiany klimatu są faktem. I faktem jest też wpływ człowieka na nie. Już nieważne w tej chwili, czy jest  to wpływ decydujący czy nie. Skoro kumuluje się wpływ człowieka i naturalne procesy zachodzące w przyrodzie, to trzeba zastanowić się na ile szkodliwy wpływ człowieka zmniejszyć.

7. Ochrona klimatu, ochrona środowiska to tak naprawdę ochrona środowiska życia człowieka. Czym bardziej poprawimy sobie to otoczenie, tym lepiej będzie się nam żyło.

8. Wiara w brak wpływu człowieka na zmiany klimatu jest szkodliwa. Parędziesiąt lat temu poważni naukowcy kwestionowali wpływ emisji siarkowych na życie i zdrowie człowieka, choć niszczący wpływ już dzisiaj został potwierdzony.

9. Szczyty klimatyczne nic nie dają i dawać nie będą - tutaj ważniejsze są ustalenia międzyrządowe.

10. Poprawianie klimatu i ochronę środowiska zacznijmy od siebie - segregujmy odpady, oszczędzajmy wodę, wyłączajmy prąd w pustych pomieszczeniach, wyeliminujmy standby'e z domów (to niepotrzebnie żre prąd!), nie palmy śmieci w domowych kotłach (to trucizna!).

Ochronę środowiska zacznijmy traktować jako nasz naturalny odruch.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (10)

Inne tematy w dziale Polityka