Krzysztof Mączkowski Krzysztof Mączkowski
61
BLOG

Leski 2000, Przekleństwo 2000, czy Natura 2000?

Krzysztof Mączkowski Krzysztof Mączkowski Polityka Obserwuj notkę 4

Publicystyka ma to do siebie, że używa skrótów myślowych. I to pretensji nie mam. Krzysztof Leski tu w Salonie to prawdziwa gwiazda publicystyki, która ma swój styl, specyficzny, skrótowo podaje dylematy dnia do rozstrząśnięcia wśród Salonowiczów. I to to pretensji nie mam. Wręcz cenię.

Wskazany przeze mnie - i ceniony przeze mnie - K.Leski popełnił zły tekst "Przekleństwo 2000", myląc kompletnie fakty i dokonując zbyt wielkich skrótów. i to trochę pretensji mam ...

Wokół Natury 2000 narosło już dużo mitów - wszczynanych przede wszystkim przez samorządowców, którzy straszą, jaka ta ekologia wstrętna i jak hamuje rozwój. I przez dziennikarzy, którzy te narzekania bezmyślnie rozgłaszają. I nie mam tu akurat na myśli K.Leskiego.

Po pierwsze: Natura 2000 - to najkrócej mówiąc - program ochrony przyrody stworzony przez Unię Europejską. Chcieliśmy wejść do Unii, więc musimy dostosowywać cały jej dorobek prawny i instytucjonalny.

Po drugie: ta cała straszna Natura 2000, to owe Przekleństwo 2000 nie byłoby takie złe, gdyby były stosowane normalne procedury! Rząd wywrócił się na Rospudzie, bo nie było - wymaganego - alternatywnego przebiegu. Tego wymaga prawo unijne, ale i polskie Prawo Ochrony Środowiska!!!

Natura 2000 może być poważnym atutem rozwojowym polskich samorządów! Tylko nie umiemy tego bogactwa wykorzystać. To tak, jak ta baletnica, co to nie umie tańczyć, a winę zwala na ciasne majtki. Niewiele samorządów polskich z Natury 2000 zrobiły atrakcję turystyczną - tymczasem Niemcy robią to co chwila.

Można pogodzić interesy gospodarcze gmin i potrzeby ochrony przyrody - my jednak jesteśmy przyzwyczajeni to pójścia na skróty - co tam ... ekologia? ... to jakaś bzdura ?! Nie myślimy tak???

Natura 2000 każe trochę myśleć, a nie chodzić na skróty. Przykład Rospudy jest tego najlepszym przykładem. Najlepiej było poprowadzić drogę najkrócej przez jeden z najciekawszych obszarów Polski. Tymczasem wspólna dla Augustowa i Suwałk obwodnica (a taką wymusza Natura 2000) byłaby z punktu widzenia tych samorządów lepsza. To, że ludzie tam giną, to nie wina Rospudy, ptaszków i kwiatków i ekologów. To wina nic-nie-robienia przez samorząd augustowski od kilku lat! Dlaczego nie postawiono na kilku skrzyżowaniach świateł drogowych? Dlaczego nie zrobiono kładki nad ulicami miasta dla przechodniów?

Oczywiście, najłatwiej zwalić winę na Naturę i ekologię. Apeluję o Rozsądek 2000!!! Panie Redaktorze Krzysztofie, mój drogi imienniku, będzie miejsce i dla tras narciarskich, i dla dróg i Natury!!! Naprawdę.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (4)

Inne tematy w dziale Polityka