Bartłomiej Sienkiewicz, Państwo teoretyczne
Bartłomiej Sienkiewicz, Państwo teoretyczne
Krzysztof Mączkowski Krzysztof Mączkowski
1273
BLOG

Sienkiewicz - kiepski polityk, znakomity analityk

Krzysztof Mączkowski Krzysztof Mączkowski Literatura Obserwuj temat Obserwuj notkę 25

Pewnie jak większość wrażliwych Polaków i mnie oburzyła jego teza o państwie teoretycznym, okraszona słynnym "chuj, dupa i kamieni kupa". Jednak redukowanie Bartłomieja Sienkiewicza tylko do tego byłoby olbrzymim uproszczeniem i okłamywaniem samego siebie.

Sięgając po jego książkę „Państwo teoretyczne” byłem ciekaw, jak poradzi sobie z czarną legendą przyprawioną mu przez rozwścieczoną prawicę, przyznajmy – trochę na własne życzenie...

Poradził sobie znakomicie. Pisze o „aferze taśmowej”, ale nie biczuje się, nie chowa głowy w piasek, a pokornie przyznaje, co było w niej złe i haniebne. Nie kładzie uszu po sobie i nie wycofuje. Otwarcie formułuje swoje poglądy na tę sprawę. I na wiele innych aspektów współczesnej polskiej polityki.

Jeśli zgodzimy się z tym, że politykiem był kiepskim, to nie można odmawiać mu talentów analitycznych. Ba, jest jednym z najlepszych analityków polskiej polityki. Przyznają to nawet jego oponenci.

Swą fachowość potwierdza właściwie co strona, analizując zagadnienia nie tylko bliskie mu z racji pełnionych funkcji w rządzie (policja, sprawy bezpieczeństwa, administracja), ale także trafnie wskazując bolączki w innych sferach (m.in. obronność, ochrony środowiska). Powołuje się na sprawy niezwykle aktualne (problemy płonących składowisk odpadów, dziwnych zabiegów wokół zakupów dla polskiej armii, bezczelnych zachowań wiejskich proboszczów) i przez to trafia do wyobraźni i pamięci czytelnika.

Bałem się, że Sienkiewicz analizując polską politykę pójdzie na skróty i wpisze się w jałowy spór między PiSem a PO, a książka stanie się kolejną partyjną agitką. Nic z tych rzeczy. Oczywiście nie ukrywa swego poparcia dla PO i pomysłów wdrażanych przez rząd Donalda Tuska, ale potrafi zachować obiektywizm, zganić swoją opcję, a nawet poprzeć PiS.

Polska polityka totalnego zwarcia władzy totalnej z opozycją totalną nie ułatwia żadnej spokojnej dyskusji o Polsce. Jakimś tam dowodem może być nieliczny zestaw książek o Polsce, pisanych w tonie spokojnego i rzeczowego wywodu. „Państwo teoretyczne” jest jedną z takich pozycji.

Jest to jeden z niewielu mocnych głosów o Polsce – na równi z książkami „Wyjściem awaryjnym” Rafała Matyi i „Byliśmy głupi” Marcina Króla, z której główną tezą Sienkiewicz się nie zgadza. Znalazłbym może jeszcze kilka. Ale to i tak niewiele. Również z tego względu książkę Sienkiewicza należy docenić.


Bartłomiej Sienkiewicz

Państwo teoretyczne

Wyd. Arbitror, Warszawa 2018

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura