Jak ja już w notce poprzedniej wspomniałam, udało mnie się kupić kalendarz na rok przyszły, w którym to kalendarzu wszelakie święta są wyszczególnionymi, na szczęście taka Kula w tej komfortowej jest sytuacji, że natenczas nic więcej w owym kalendarzu nie musi ona osobiście zaznaczać, w myśl powiedzenia: "Jeśli chcesz rozśmieszyć Pana Boga, opowiedz mu o swoich planach".
Tak się bowiem składa, jak rzekł był pewien Filozoficzny Mądrala, iż jedyną stałą rzeczą w życiu jest zmiana, na co są w ten deseń na chwilę obecną dowody, gdy otaczający nas świat zmienia się jak w kalejdoskopie, bynajmniej niezbyt urodziwych kolorów, aż jak mniemam ta i owa wróżka, co się zajmując Tarotem kłopot by miała nadążyć z przepowiedniami.
Tak się zaś stało, że choć Kobieta Kula tradycyjnych kart Tarota u siebie nie posiada, jako świątobliwa Ewa Maryja jedynie Kart Anielskich używając, jednakowoż Anioł Stróż Chochlik, co sobie swawoląc przy każdej okazji, z rękawa mnie wyciągnąwszy kartę i pod nos podsunął, abym była mogła inspiracjonistycznią filozofię analityczną na Salonie uskutecznić.
Względem tego, że na kartach Tarota ja się nie znam, musiałam sobie z Kobaltowych Okienek informacje zdobywać, bo Anioł Chochlik tylko oczami przewracając, że nie dlatego jest on chochlikiem, aby mnie cokolwiek w życiu pod nos podsuwać i w ten sposób pozbawiać głodu poznania, gdyż tak czy owak ja jestem już wystarczająco leniwa.
Z Kobaltowych Okienek mnie zaś następujące informacje w nastrój filozoficzny wprawiły:
"Znaczenie karty Tarota Gwiazda w pozycji odwróconej
zwątpienie, utrata nadziei i wiary w sens życia, rezygnacja, pech w miłości, pesymizm, nieszczęśliwa miłość, życie marzeniami i złudnymi nadziejami
Bardzo często negatywna (odwrócona) karta Gwiazda pokazywała mi osoby, które nie wierzą w siebie. Czy to w związku, czy też w życiu zawodowym, ta karta to patron osób, które nigdy by na siebie nie postawiły. Sama w sobie mówi o zwątpieniu, utracie nadziei, a nawet wierze w sens życia. Może być to spowodowane pechem w miłości lub ogólnie pesymistycznym podejściem. Odwrócona Gwiazda nie mówi jednak o tym, czy nasze obawy i lęki się sprawdzą. Raczej wskazuje na niespokojny stan ducha oraz ogólny brak zaufania do losu. Odwrócona karta Gwiazda może także mówić o tym, że za bardzo żyjesz marzeniami, a za mało prawdziwym życiem. Zejdź na ziemię!" )*
i pomyślawszy ja sobie od razu o człowieczym zwątpieniu towarzyszącym natenczas niektóremu, gdy się tylko włączy jakiekolwiek Kobaltowe Okienka, czy rzuci okiem na nagłówki w gazetach, lecz chyba najbardziej przygnębiającą sprawą jest widok księdza, co modły uskutecznia, przewracając oczami dla wzmocnienia przekazu swego uduchowienia, dłonie wznosząc nad głowę, a mając na owych dłoniach gumowe rękawiczki i nie jest to bynajmniej zdjęcie kapłana z Afryki w kaplicy szpitala dla trędowatych.
Takowy kapłan, co niejedną uduchowioną osobę usilnie namawia na religijność jedynie jemu słuszną, czy inna osoba, co krytykuje otwartość moją na każdą religię i na każdego człowieka, zapewne podporządkuje się temu, że podobnie jak cmentarze, tak i kościoły zostaną zamknięte tuż przed Bożym Narodzeniem, a zapewne jeszcze dyrdymałki będzie głosić, że trzeba w życiu cierpieć i krzyż swój nieść, a modlitwę można uskuteczniać poprzez Kobaltowe Okienka. Skoro istnieje wirtualny seks i zdalna nauka szkolna, tak można przenieść się takoż na zdalne nabożeństwo, gdzie proboszcz siedząc za pulpitem błogosławi wiernych bez rękawiczek, a kto wie czy pod pulpitem nie robiąc drugą ręką czego innego, ważne wszak jest aby w odpowiednią ikonkę kliknąć i przelew uskutecznić.
Nie ma się jednakowoż czym przejmować, bo skoro Wszechmocny odwrócił Gwiazdę, wygląda takoż na to, że kopnął w kalendarz i poszedł sobie do lepszego świata niż świat ludzi, którzy tak są biedni, że jedyne co mają to są ich pieniądze. I kiedy tak On w kalendarz kopnął, rozsypały się wszystkie jego kartki, albowiem kalendarz ów był takoż jak człowiek słabo posklejany, a kartki owe po całym padole się rozsypały, przemieszały i mało kto ogarnie ten chaos przed końcem świata, że o końcu roku ja nie wspomnę.
Jedyna nadzieja, że ten i ów się w sobie poskleja i nie będzie zważał, ani na hipokrytów w sutannach, ani na kartki w kalendarzu, które nieustannie licząc w przestrachu ile mu tych kartek na tym padole zostało i ile będzie mógł kupić w życiu jeszcze kalendarzy. Przecie skoro nazywa siebie człowiekiem w Boga wierzącym, a modląc się pod obrazem w temacie Jezu Ufam Tobie to naprawdę nie ma się czego obawiać, wystarczy tylko o opiekę poprosić, gdyż tak Bóg jak i Anioły szanując człowieczą wolną wolę, należy jedynie uważać, aby nie modlić się trwożliwie i godzinami, albowiem Wniebowstąpieni Mistrzowie głuchymi nie są i naprawdę nie trzeba ich prosić sto razy na dzień o tę samą sprawę, aby się w końcu nie wnerwili i zamiast gitary elektrycznej nie podarowali pod choinkę fortepianu. Chociaż, jak widać w poniższym video, człowiek wierzący naprawdę, poradzi sobie z wszelakimi trudnościami. ;-)
)* źródło:
https://tarot-online. com. pl/znaczenie-kart-tarota/wielkie-arkana/gwiazda/