KOBIETA KULA KOBIETA KULA
283
BLOG

Kula Ingwiligacjonalna czyli Filozofia Nagości Niedyskrecjonistycznej

KOBIETA KULA KOBIETA KULA Rozmaitości Obserwuj notkę 22


Niektóre Byty Człowiecze nieustannie narzekawszy na samotność swoją i cierpiąc owej samotności katusze, umartwiają się jeszcze bardziej, przy pomocy radia z rozdartym ryjem, albo telewizora, co drze mordę. Nijak pojąć nie mogą, że życie pustelnicze wielce radosnym być może, pod warunkiem takim, że pustelnia w miejscu strategicznym umieszczona ma być, a pustelnik z owych strategii sobie radosne filozoficzne studia czynić powinien.


Tak się bowiem złożyło, że taka Kula na wysokości, w swej obserwacyjnej pustelni odpowiednie obserwacje sąsiadów swoich czyniąc, radosne dyrdymałki filozoficzne na Salonach może uskuteczniać, aby sobie inni mogli także samo odpowiednie wyciągnąć wnioski z obserwacji człowieczej bezpośrednio prowadzonej, a nie usłyszanej przez radio co ma ryja, albo poprzez telewizora mordę.


Zacznę ja tu w ten deseń od tematu Islamistycznego Terrorysty, co przez ścianę ze mną zamieszkuje i jedynym jest w ten deseń dostępującym zaszczytu ujrzenia ze swego balkonu krągłości Idealnej Kobiety, gdy ona na swoim własnym balkonie się znajduje. Nie wiedzieć czy tych sprzyjających okoliczności było to przyczyną, czy pobudki inne tutaj są pod uważaniem, jednakowoż do integracji sąsiedzkich doszło pomiędzy Terrorystą i Filozofem co ma zwyczaj filozofować na swoim poniższym balkonie. Nie rozchodziło się tu jednakowoż o ów wielki telewizor na pół ściany, co jest charakterystycznym wystrojem wnętrza każdego Terrorysty, względem, aby niczego w tak zwanych Der Dojcze Tages Szał każden takowy szanujący się Terrorysta nie mógł był przeoczyć, albowiem Integracja Terrorystyczno-Filozoficzna skoncentrowawszy się na terrorystycznym balkonie, przy łuskaniu słonecznika i piciu herbaty. Taka Kula zaś odkrywszy tu cechy charakterystyczne łączące Filozofa i Terrorystę, względem zamilknięcia na widok krągłości wypięcia towarzyszącego takiej Kuli przy prania wieszaniu i ujawnienie swej terrorystyczno-filozoficznej integracyjnej obecności na balkonie w ten deseń dopiero wtedy, gdy taka Kula odwróciwszy swe oblicze, dostrzegła , że pod wzrokowym jest obstrzałem bezpośrednim. Wtenczas tak Filozof, jak i Terrorysta z pewną taką nieśmiałością, Kobietę Kulę pozdrowiwszy. . .


Cóż, lecz jak to się mówi, gdy takowe typy terrorystyczne, czy filozoficzne w milczeniu obserwacyjnym traktują kobietę, tak nie wiadomo jakowe niemi powodują energie. Postanowiłam ja w ten deseń, że trzeba mnie się energetycznie przy pomocy oczyszczającego dymu z kadzidła zabezpieczyć. Rozdmuchawszy dym z ziół odpowiednich na przegnanie Męskiej Filozofii Terrorystycznej i czekając na efekty, lecz efekty owe oczekiwania moje przeszły. Miast bowiem ukojenia doznać, a od męskich energii się uwolnić, uruchomiwszy ja alarm przeciwpożarowy, co całą jednostką najazdu mężczyzn w uniformach mnie zaczął zagrażać. Weszłam przeto na drabinę w tempie cik-cak, z szalem-woalem w dłoni swojej i czule przemawiać zaczęłam do tak zwanego Rauchmeldera, dyskrecjonistycznie przy tym jego dusząc. Bronił się on dziko, jak to facet co nad kobietą musi mieć przewagę, ale po pięciu minutach zamilkł, jednakowoż nerwowość moją bardzo nadwerężył.


Przeto, postanowiłam ja się na spacer przejść do sklepu i napój chmielowy kupić, aby nerwacje swoje uspokoić. W windę weszłam myślami swemi zajęta i tak nieuważną będąc, co mnie znów w nerw palpitacje musiało wpędzić. . . Tak się bowiem złożyło, że w windzie owej ja na łysego sąsiada swego w brunatnej koszuli się natknęłam i kolana ugięły się pode mną w temacie,  że z  męskiego terroryzmu i filozofii gapienia się bezpośredniego ja się chcąc wyzwolić, wprost wpadłam na męskie nacjonalizmy. A jak wiadomo z literatury, tak zamach pośredni,  jak i bezpośredni jednakowo bywają niebezpieczne, względem zamachowca, który na ogół zawsze jest facetem, nadmiernej adrenaliny i pociągu do dziewic rajskich względem, co powoduje u nich tak zwaną pomroczność jasną, idealną dla takowego co zrobi na nich praktyki manipulacjonistyczne, którym się oni bezmyślnie poddają. Brak im bowiem wrażliwości umysłowej i intuicyjnej inteligencji, która jest cechą charakterystyczną każdej kobiety.


Postanowiłam wtenczas, że ja manipulacjonizmem filozoficznym takowego nacjonalistycznego co włosków nie ma potraktuję i czupryną swą potrząsnąwszy z rozmachem, aby sobie nie myślał, że na mnie glaca jego, czy też umięśnienie znaczne, robi jakoweś wrażenie,  spojrzawszy jemu prosto w oczy, odezwałam się w te słowa:


"Guten Abend!"


On zaś na to także samo "Guten Abend"odrzeknął, spuściwszy oczy jak jakowaś dziewica, a z pewną taką nieśmiałością wyznał, że właśnie leci do roboty, po czem gdy drzwi windy się otworzywszy, jak strzała on z niej był wyskoczył. Dojrzawszy ja jednakowoż w ten deseń, że miał on na swej koszuli na plecach napis "Security". Tak więc, jest nadzieja, że terroryzm sąsiedzki zaistnieć nie będzie miał możliwości pod ochroną będąc, a jakiekolwiek podejrzenia sąsiedztwa względem, rozwiać będzie można za pomocą zakamuflowanej manipulacji poznawczej w Filozofii Spotkania temacie. . .


Tedy, przy następnej okazji balkonowego spotkania, ja się włączywszy w Aktywne Dyskusje i ciekawe rzeczy na jaw tu wyszły. Jak raz, miałam ja już rozmowę nocną w ciemno z sąsiadem Cichociemnym,  co mieszka pode mną, w temacie rzucania pomidorów w Pomidora co mieszka pod nim, a spać jemu po nocach nie dając, względem, że owego Pomidora telewizor ma wielką mordę. Filozof zaś, z balkonu Terrorysty mnie wyznał, że Pomidor jest naprawdę bardzo czerwony, względem, że lubi oglądać pornosy, a jak ma otwarte okno, tak wszelakie ruchome obrazy odbijawszy się w owym oknie tak, że i Filozof z balkonu swego obejrzy, choć mieszka w domu obok. Jednakowoż Pomidor zawsze okno zamyka w najciekawszym momencie i nie wiadomo nigdy czy się to romantycznem ślubem w tem filmie skończyło, czy tylko to takowe było pieprzenie w pomidor. Na dokładkę taka Kula natknąwszy się na Pomidora już kilkakrotnie i on ją zapytywał czy ona by nie miała ochoty posłuchać płyt, a wyglądem swym wypisz-wymaluj on niejakiego komunistycznego Marksa czy innego Engelsa  przypomina, więc trza mieć baczenie i zachować tak zwaną czujność obywatelską, aby takiej Kuli w ten deseń znowu jakowyś komunista adoracją swoją, w tak zwanym wiadomym celu, zakamuflowaną Filozofią Melomana w bezsenność propagandystyczno-polityczną nie wpędzał, że o strachu przed pomidorem w jajecznicy i anoreksjonistycznymi tego konsekwencjami,  ja nawet nie wspomnę. Wystarczy mnie już wielokrotne tłuczenie siekierą w łeb Ludwika Ze Stuzłotówki co mnie snu spokojnego pozbawiał w sadystyczny sposób na skutek traumy z dzieciństwa za co jest odpowiedzialny niejaki Broniewski i jego Zgubne Poezje. Tedy, oświadczam uroczyście, jeżeli spotkam Pomidora, a on do mnie melomanistycznie znowu, od razu pokropię jego wodą święconą i rzeknę te słowa:


"Obywatelu Pomidor, nie pieprzcie się samodzielnie! Nie zamykajcie przed Filozofią Okien Spełnienia! Filozofia pragnie człowieczego obnażenia!". . .


I tralalala. . .


;-)))


 


 


Biała jak śnieg, rumiana jak krew i o włosach czarnych jak heban, Upiorno Frelka z Hajduk Wielkich. Otoczona Aurą turkusową, z dodatkiem kolorów indygo, soczystej zieleni i słońca w letnie południe. Posiadam doskonałe połączenie z Wyższym Wymiarem, a informacje stamtąd otrzymywane pomagają mi kreować życie szczęśliwości pełne. Mistrzowska Jedenastka Numerologiczna, urodzona w znaku błyskotliwych Bliźniąt, obdarzona ponadprzeciętną umysłowością i ostrym jak brzytwa językiem, nieprzewidywalna i zmienna. Zakochana najpierw zdrowo we własnej swej osobie, choć miłość do Bliźniego jest we mnie bardzo wielka. Lubię bowiem, oczami chabrowemi hipnozę uskuteczniać, a trzecim okiem zaglądać wtenczas w duszę delikwenta i radością ową duszę napełniać, gdy w niej radości jest deficyt. Jednakowoż, gdy sytuacja tego wymaga, bez żadnego wahania potrafię się także samo zmienić w zołzowatą jędzę, albowiem stawiam jasne granice w tak zwanych stosunkach międzyczłowieczych, gdy się rzecz rozchodząc o energetyczny wampiryzm. Na koniec, pragnę jeszcze dodać, że choć jestem mądra i piękna, to skromność jest moją główną zaletą. ;-) "Dlaczego mężczyźni nie przepadają za inteligentnymi i atrakcyjnymi kobietami? - Ponieważ zjawiska paranormalne wywołują niepokój..."  ;-))) https://ujarani.com/39447 https://youtu.be/KWZGAExj-es kobietakula@gmail.com

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (22)

Inne tematy w dziale Rozmaitości