KOBIETA KULA KOBIETA KULA
168
BLOG

Raz Dwa Trzy Baba Jaga Patrzy czyli Kula i Jędrny Azjata

KOBIETA KULA KOBIETA KULA Rozmaitości Obserwuj notkę 21

Kiedy zmienia się dusza w człowieku, ciało także samo odpowiednim ulegając przemianom. Kto sobie w ten deseń robi przykrość w myślach, dostaje nadwagi i zmarszczek, a jak kto siebie kocha, tak wręcz przeciwnie: co dnia miast się starzeć, człowiek pięknieje i stając się szczuplejszym tam gdzie się należy, a tam gdzie jędrnym być wypada, pozostaje jędrnym.
Przykładem rozwijania poprzez duszę ciała w samo piękno jest Kobieta Kula w kwestii niezaprzeczalnej, jednakowoż jak wiadomo z literatury, we wszystkim tkwi tak zwany "hak".
Tak się bowiem złożyło, że gdy duchowość wchodzi na plan pierwszy, przejmuje ona kontrolę nad organizmem i nagle odrzuca człowieka od mięsa przetworzonego w kiełbasę, którą ów człowiek zawsze uwielbiał, choć przecież nigdy się ową kiełbasą nie obżerał. Jak raz zaś, wstępuje w niego Ascetyczny Diablik, którego fanami są wszelakiej maści Zboki Wegetariańskie, z których robił on sobie dotąd bekę. I nie ma przebacz, bo co się skonsumuje w ten deseń nieprawomyślnego, zaraz skutkuje żołądkową sensacyjnością.

Względem zaś takowych nieprzyjemnych rzeczywistości konsumpcyjnych stanęła Kula Kobieta przed wyborami cięższymi niż jakakolwiek polityczna opcja w kwestii wyborów, albowiem się tu rozchodziło o przeżycie względem pożywienia na weekend.
Zrozumie takowy dramat tylko taka osoba, co jej kiełbaska wędzona pachnie, ale względem poprzednich z ową kiełbaską związanych doświadczeń zdaje sobie sprawę z tego, że choć psem nie jest, musi rozstrzygnąć kwestię czy na obiadek chce kupić maliny czy truskawki.
Stałam ja tak w osiedlowym sklepie z miną dramatyczną zapewne, albowiem mnie z tak zwanego nienacka kto zapytał czy wszystko u mnie w porządku. Wzrok zdumiony ja natenczas podniosłam, kto się tak o mnie troszcząc i zdumienie jeszcze większe mnie ogarnąwszy, albowiem był to mój sąsiad Security Glaca, co jak ostatnio tu opisywałam, uciekał przede mną do windy, bo się bał Trzeciego Oka, co nim ja na niego patrząc.
Zaraz ja sobie pomyślałam, że on zapewne już poinformowan przez dzieci z podwórka został, że Kula Kobieta należy do Sekty Iluminatów, względem Oka Proroka na masce Karawanu i w ten deseń postanowił nie narażać się takowej osobie, co ma siły paranormalne w sobie, na które jego muskuły bezsilnymi będąc.
Mruknęłam ja na to z zadowoleniem, albowiem mieć lubię kontrolę nad swym otoczeniem, co z lubością czynię. Jak raz, Terrorystę uspokoiwszy jedną kartką papieru na ten przykład, co ją sobie pożyczyłam na dziesięć minut. Na kartce owej było napisane ostrzeżenie w kwestii tak zwanego Ruhestörung Und Ordnung, co je tam przypięto na informacyjnej tablicy jakiś czas temu, ale potem na nie przypięto tuzin innych kartek i wszyscy o tym zapomnieli. Tylko taki Chochlik Anioł zawsze Kulę nakłania,  aby ciekawską była i tak w ten deseń ja wykorzystać mogłam ową kartkę w celach edukacyjnych skopiowaną, aby takowy Terrorysta, co integrując się w Dojczlandzie ponadmiernie i słuchając jakowegoś hip-hop czy innego rap na tak zwane Vollepulle , co brzmi jeszcze gorzej jak odgłosy z dojczlandzkiego pornosa, się przeraziwszy w kwestii, że dostał od Zarządu Mieszkań list upominający jego w temacie Ruhestörung Und Ordnung. Tak się zatem i stało, a on rozpaczał cały wieczór z balkonu swego, zaś Kobieta Kula była jemu tak zwaną Terapeutką. Oczami swemi habrowemi ja jego czarowałam, aby on zachowując się powściągliwie, albowiem wokół nas Obywatele Dojczlandzcy tylko czyhają na to, aby tak zwanych Auslendrów posłać na księżyc.  Cel swój osiągnąwszy, a nawet ponadto, albowiem Terrortysta zaczął w kwestii Ruhestörung Und Ordnung ewangelizować innych sąsiadów.
Tak to, wzbudziwszy szacun u Terrorysty, zapewniwszy sobie spokój od strony północnego zachodu. Od Security zaś, względem wschodu. Od południowego wschodu mam ja jednego Casanovę, co bardzo jest sobotami aktywny i się zastanawiam czy kobietom nie robi krzywdy, albowiem przy tych aktywnościach strasznie krzyczą. Jest to jednakowoż lepsze jak niemiecki hip-hop, albowiem owe kobiety nie używają wyrazów i całe te mecyje trwają zaledwie około ośmiu minut, co ja na stoperze zmierzywszy.
Na deser pozostawiwszy ja sobie w klimacie ciała doznań i sąsiedzkich obserwacji Baby Jagi, sąsiada z bloku obok, tak zwanego Jędrnego Azjatę. Mam w ten deseń takową okazję, uchylając jedynie firankę, prawie w całej jego okazałości widzieć. Nie ma on bowiem w oknach firanek, a po mieszkaniu chodząc jedynie w majtkach, co bardzo sobie ceniąc moja kumpela Piękna Blondynka. Tym bardziej, że okna jego są na tyle blisko, że nie trzeba nawet lornetki i jakby nie było, Azjata bardzo dbając o swoje ciało, nabrawszy koloru czekoladowego, pasemka blond zrobiwszy na czuprynie bujnej i coraz to dłuższej, a na siłowni spędzając zapewne trzy części swego życia. Niestety, jak zwykle jest jakowyś hak. Azjata ogląda bowiem melodramatyczne filmy z Korei północnej pochodzące, czyniąc to na balkonie. Taka Kula Kobieta wprowadzona w nerwację względem tych dramatycznych dźwięków, głosem z nieba ryknąwszy jak Trąba Jerychońska na Azjatę, a ten ze strachu podskoczywszy na pół metra, aż by był prawie z balkonu wyleciał. Złożył zaś następnie ręce jak do modlitwy i przepraszał wielce za spokoju zakłócanie.
Cóż jednakowoż z tego, skoro od tego czasu on nieustannie co i raz na balkonie owym na tak zwane Vollepulle zacząwszy uskuteczniać wszelaką muzykę z różnych stron świata, Kobietę Kulę w nerwacje wpędzając, aż Małżonek Adrenalina mnie zasugerował, że Azjata infantylnym będąc, próbuje w ten deseń zwrócić na siebie uwagę mej skromnej osoby.
Co było robić. . . Nie jestem ja tak rozrywkową, jak mój sąsiad Casanova, ale Anioł Chochlik okazję uczyni. Tak się bowiem złożyło, że w czas popisów muzycznych Azjaty, zjawiwszy się na osiedlu dwie Mundurowe Panny, co wyłapując stojące tu na zakazie auta i pakując za wycieraczki mandaty. Mrugnąwszy do nich okiem, dałam ja im namiar na Azjatę. Nie wiem co się tam wydarzyło potem, albowiem poszłam ja do lasu uskuteczniać medytację. Azjata jednakowoż, nadal w majtkach się po mieszkaniu przechadzając, hałasu nie czyniąc muzycznego od tamtego czasu, a kiedy mnie spotyka gdziekolwiek bądź, to ma błogi wyraz twarzy i uśmiechniętym będąc od ucha do ucha. . .



Biała jak śnieg, rumiana jak krew i o włosach czarnych jak heban, Upiorno Frelka z Hajduk Wielkich. Otoczona Aurą turkusową, z dodatkiem kolorów indygo, soczystej zieleni i słońca w letnie południe. Posiadam doskonałe połączenie z Wyższym Wymiarem, a informacje stamtąd otrzymywane pomagają mi kreować życie szczęśliwości pełne. Mistrzowska Jedenastka Numerologiczna, urodzona w znaku błyskotliwych Bliźniąt, obdarzona ponadprzeciętną umysłowością i ostrym jak brzytwa językiem, nieprzewidywalna i zmienna. Zakochana najpierw zdrowo we własnej swej osobie, choć miłość do Bliźniego jest we mnie bardzo wielka. Lubię bowiem, oczami chabrowemi hipnozę uskuteczniać, a trzecim okiem zaglądać wtenczas w duszę delikwenta i radością ową duszę napełniać, gdy w niej radości jest deficyt. Jednakowoż, gdy sytuacja tego wymaga, bez żadnego wahania potrafię się także samo zmienić w zołzowatą jędzę, albowiem stawiam jasne granice w tak zwanych stosunkach międzyczłowieczych, gdy się rzecz rozchodząc o energetyczny wampiryzm. Na koniec, pragnę jeszcze dodać, że choć jestem mądra i piękna, to skromność jest moją główną zaletą. ;-) "Dlaczego mężczyźni nie przepadają za inteligentnymi i atrakcyjnymi kobietami? - Ponieważ zjawiska paranormalne wywołują niepokój..."  ;-))) https://ujarani.com/39447 https://youtu.be/KWZGAExj-es kobietakula@gmail.com

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości