Normal 0 21 false false false PL X-NONE X-NONE MicrosoftInternetExplorer4
Mimo iż Sąd Najwyższy Państwa Izrael nakazał dopuszczenie niezależnych dziennikarzy do relacjonowania konfliktu bezpośrednio z terenów operacji, armia izraelska do tego nakazu się nie zastosowała.
Czym więc dysponujemy?
Zwykła nachalną propagandą Palestyńczyków i wypocinami siedzącego gdzieś w wygodnym fotelu Eli Barbura, który udając korespondenta wojennego powtarza co podaje do wiadomości izraelskie dowództwo operacji.
Na rzetelną informację przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać.
Jestem dość dociekliwy, nieco podejrzliwy i wrogo nastawiony do poprawności politycznej "salonu".
kontakt: komiko7@poczta.onet.pl
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka