"GW" napisała o ruskim fałszerstwie o 19.26
"GW" napisała o ruskim fałszerstwie o 19.26
Jacek Korabita Kowalski Jacek Korabita Kowalski
336
BLOG

male a cieszy - kiedy GW napisala o ruskim falszerstwie?

Jacek Korabita Kowalski Jacek Korabita Kowalski Polityka Obserwuj notkę 0

Małe, a - w pewnym sensie - cieszy. Sześć godzin upłynęło (chyba, że sie mylę, niechże ktoś mi to w takim razie uświadomi) od ukazania się informacji na "WPolityce" o dokonanym przez ruskich fałszerstwie zdjęć satelitarnych ukazujących zestrzelenie holenderskiego samolotu nad Ukrainą - o dopiero wtedy podała tę informację GazWybor. Sześć godzin, sześć godzin, żeby podjąć decyzję o ukazaniu się tego newsa! I oczywiście ani słowa w GW o Smoleńsku.

To takie déjà vu. Podobne opóźnienie miały komunistyczne RTV w informowaniu o rozmaitych zbrodniach komuny  (Radom, Gdańsk, Wujek) i takich rzeczach kłopotliwych dla PRL (np. wybór papieża-Polaka).  I też często najpierw nie komentowano, albo miętoszono te komentarze razem z niusem długo...

Zob.:
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,18034148,Eksperci_demaskuja_manipulacje_Rosji_ws__zestrzelonego.html?lokale=poznan#BoxNewsImg

http://wpolityce.pl/swiat/254545-der-spiegel-rosjanie-sfalszowali-zdjecia-satelitarne-z-dnia-katastrofy-samolotu-samolotu-malezyjskiego-mh-17

Zobacz galerię zdjęć:

"wpolityce" napisała o ruskim fałszerstwie "9 godzin temu" czyli o 13.00
"wpolityce" napisała o ruskim fałszerstwie "9 godzin temu" czyli o 13.00

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Polityka