Wulgarne słowa adresowane do niemowlaków – a cytowane rzekomo w intencji walki z hejtem & nienawiścią – mają rzekomo uzmysłowić „nam” zagrożenia czyhające na „nasze dzieci”. Intencja jest niby dobra: kto dostrzeże hejt przekraczający granice prawa, może zgłosić to pod odp. linkiem, a tam czatują prawnicy, którzy sprawdzą, czy jest co zgłaszać do prokuratora.
Pomysł niby dobry. Porównanie (czyli wykonanie) takie, jak je określał major Hubal na ścieżce dźwiękowej niezłego całkiem a pamiętnego PRLowskiego filmu. Nie należywątpić, że celowo dobrane.
Obraz niemowlaków sugeruje czystość i niewinność. Natomiast słowa, jakimi je określono na witrynie GazWybor (wybrano tu kilka z innych jeszcze określeń) odnoszą się do orientacji seksualnej i nadaktwności seksualnej, która jest przez okołoGazWyborowe środowiska popularyzowana (tak to dla uproszczenia nazwę). Informacja, jaką sączy w umysły czytelników fotografia & lid umieszczone na SG GazWyboru mówi to, co od dawna medium owo wlewa w umysły czytelników: że człowiek nie odpowiada za swoją orientację (tu: homoseksualną) tudzież rozbuchanie seksualne, jako że się z nimi rodzi; że homoseksualna orientacja tudzież rozbuchane seksualne zachowania są niewinne i godne pochwały. Bo nienormalność to normalność, i na odwrót. tak; taki właśnie przekaz brzmi w tle pięknego obrazka, który sugeruje też: wara temu zaprzeczać, bo pognimy prawnikiem.
A już myślałem, że z okazji Wielkiego Postu GazWybor odpuści sobie kolejny antykatolicki & antychrześcijański wybryk. Ale myślałem tak tylko na marginesie myśli, w zakresie niesprawdzalnych nadziei, nadziei rzadko iszczących się. W gruncie rzeczy pewny byłem przecież, iż będzie jak zwykle. Zresztą dzisiejsza zajawka to zapewne tylko mały wstępik, przygryweczka. Czekamy na Wieki Piątek. Wtedy diabeł wścieka sięnabardziej.
Inne tematy w dziale Polityka