Kosym okiem Kosym okiem
206
BLOG

Dziunia w opozycji

Kosym okiem Kosym okiem Socjologia Obserwuj temat Obserwuj notkę 0

Podstawowym celem opozycji jest przestać być w opozycji, chyba że bycie w opozycji przynosi profity. Dziunia protestuje na wszelki wypadek. Przeciwnicy w opinii nie mogą wpaść w samozachwyt, więc tak na wszelki wypadek  trzeba protestować. Ostatnio fake news stanął Dziuni ością w gardle. Media grzmiały o totalnym odstrzale dzików, a potem jakiś portal cicho przyznał, że odstrzał jest standardowy. Wypowiadały się autorytety, że dziki są potrzebne, nie dodały że w określonej ilości. Dziunia podpisała się pod sprzeciwem, bo zaufała. Ktoś wykorzystał brak dostępu do informacji, by dokopać rządzącym. A Dziunia jak każdy pożyteczny idiota wniosła swój sprzeciw przeciwko iluzji. Do tej pory wiarygodny podmiot włączył się w polityczne gierki i stracił w oczach Dziuni reputację. Wyszła na głupka. A to zabolało, bo Dziunia jak każdy chce mieć rację. Ponadto Dziunia, niestety jak nie każdy, chce stać po stronie prawdy.

Problemem autorytetów jest fakt, że kładą na szali swoją reputację, by zyskać chwilowe polityczne korzyści. Polityka z definicji jest tymczasowa, bo wybory weryfikują opinię o rządzących. Autorytety z definicji powinny być wolne od chwilowych kaprysów różnych panów polityków, którzy chcą wykorzystać ich głos w swojej sprawie.

Dziunia się wkurzyła. Nie można być za, a nawet przeciw. To wygodna pozycja do bezbolesnego wycofania się z każdego działania, którego cele zostaną ujawnione, a ono zostanie oprotestowane. Podejście to zwalnia z odpowiedzialności za słowa. Były elektryk tak głosił, a on podobno miał się z czego wycofywać. Czy elektryk był samodzielnym przywódcą ruchu, czy marionetką ówczesnych ośrodków władzy, które chciały bezboleśnie, wręcz korzystnie dla siebie, przeprowadzić transformację? 

Skutki działań elektryka pozostawiają otwartą furtkę do domniemań. Nie chcem ale muszem zwalnia z odpowiedzialności. Za"chcę" my odpowiadamy, za "muszę" odpowiada ten kto dzierży władzę.

Być może elektryk nie był w stanie zdzierżyć kłamstwa i w półsłówkach ujawniał prawdę.


Właśnie zgasło światło. To najwyższy Elektryk zasłonił chmurą słońce. Dziunia wyciągnęła lekcję: protest bez pełnej informacji z obu stron sporu sprowadza człowieka do bycia pożytecznym idiotą. Nie istnieje polityczny autorytet, politycy są w pełni interesowni i mówią to, na czym zależy ich mocodawcom. 

Kosym okiem
O mnie Kosym okiem

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo