kot-bloga kot-bloga
483
BLOG

FRONDA o uniwersytetach

kot-bloga kot-bloga Nauka Obserwuj temat Obserwuj notkę 0

Skądinąd mili autorzy FRONDY rzucili się do gardła polskim uniwersytetom (LINK). Że w piątej setce rankingów, że łżą uczeni, że jedyną przyczyną ich niekompetencji jest brak pieniędzy, że w ogóle lenią się bardzo i w ogóle myszy nie chwytają.

Że wskazywanie na chroniczne niedoinwestowanie szkolnictwa "zaczyna być najgłupszą odpowiedzią polskiej branży edukacyjnej," a budżet UJ jest wyższy od budżetów wyprzedzających nas uniwersytetu w Utrechcie czy MacMaster University.

Jeśli to prawda, to pieniądze idące np. na pensje profesorskie powinny być porównywalne w Kanadzie i u nas. Co akurat łatwo sprawdzić, bo w Kanadzie są to informacje jawne i dostępne tutaj. Kliknięcie prowadzi nas do imiennego wykazu pensji wszystkich pracowników kanadyjskich uczelni wyższych. Wychodzi, że mediana wynosi (pomiar "na oko" - uwaga dla czepialskich inżynierów) około 100 000 CAD rocznie. to jest około 24 - 25 tys. PLN miesięcznie. Polski profesor, jak ma szczęście, dostaje około 5000 PLN, czyli 1/5 tej sumy. Wynagrodzenia uczonych niemieckich (bliżej) kształtują się podobnie (pensja profesora rangi W2 to mniej więcej 4 pensje polskie,  W 2 to mniej więcej pięć pensji) i zostały uznane przez niemiecki Trybunał Konstytucyjny za skandalicznie niskie (LINK).

Wychodzi więc, ze dobrze opłacany pracownik, który nie musi "fuszyć," żeby utrzymać rodzinę pracuje wydajniej, niż taki, od którego oczekuje się cudów za darmo.

Co więcej, porównanie budżetów wydaje się tu być obarczone błędem, nie wiemy bowiem, czy przy tym samym budżecie MacMaster i UJ mają tyle samo pracowników, budynków, inwestycji, wydatków na odczynniki itd. Milion dolarów  dla uczelni zatrudniającej sto osób znaczy więcej niż milion dolarów dla uczelni zatrudniającej 5000 osób.

Poza tym, czy ktoś zwrócił uwagę na drobiazg, że od 1939 r każdy, kto usiłuje uprawiać rzetelnie naukę dostaje od władzy (swojej, przyjezdnej lub całkiem obcej) tak po krzyżu, że mu się odechciewa. Ostatnia reforma nauki zachęcająca wręcz do zarzucenia badań na rzecz zdobywania "punktów" do rankingu jest tego najlepszym przykładem.

 Przy okazji - niedawne studium E&Y wykazało, że polscy uczeni są 2 razy mniej efektywni niż niemieccy, co przy 4 razy niższych zarobkach i znacznie gorszych warunkach pracy jest dowodem nie tyle niekompetencji polskich uczonych, co raczej ich poświęcenia i determinacji.

I jeszcze jedno uzupełnienie ten budżet MacMaster University to 282 mln CAD z hakiem. Pełne dane tu: http://www.mcmaster.ca/bms/BMS_Financial_Information.htm#fs_b Przykładowe dane z UJ do ściągnięcia tu http://www.bip.uj.edu.pl/dokumenty/sprawozdanie?p_p_id=56_INSTANCE_YQ9f&p_p_lifecycle=0&p_p_state=normal&p_p_mode=view&p_p_col_id=column-3&p_p_col_count=1&groupId=1384597&articleId=2502134&widok=ogloszenie Gdzie Rzym, gdze Krym

kot-bloga
O mnie kot-bloga

Wściekły (trzeci, nie uwzględniony przez Schrödingera stan, w którym może być kot z wiadomego eksperymentu)

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Technologie